Klawiatura Logitech MX Keys

To nie jest klawiatura do gier

Osobiście nie cierpie pisania numerów w poziomie. Num pad dla mnie to obowiązek

Bez softu logi to podziękuję

Normalny.

Znaleźć ją z innym układem w „normalnej” cenie ostatnimi czasy graniczy z cudem

Jak widać kwestia preferencji. Używam wersji Mini również do tego samego rodzaju pracy i nie mam do czego się przyczepić

Wystarczy kliknąć fn+esc żeby włączyć lub wyłączyć blokadę o której piszecie.

Przez wielu jest nazywana najbardziej uniwersalną. Głoszą także że w pracy biurowej czy technicznej nie ma sobie równych ze względu na ergonomię. Jakiś czas temu zakupiłem wersję z długim shiftem (us, wychaczyłem na olx) i jestem w niej kompletnie zakochany. Dawno nie miałem klawiatury która pomimo estetyki jaką sobą reprezentuje pozwalałaby mi pisać pamięciowo bez żadnych pomyłek spowodowanych złą ergonomią. W przycisk nie da się nie trafić, są wyprofilowane z 'lekkim dołkiem'. Tego wyprofilowania np. klawiatura x-kom nie posiada co dla mnie mocno obniża jej ocenę. Soft logi jest dla mnie z grubsza bezużyteczny, jedyną funkcję jaką doceniam to shortcuty do 3 urządzeń z którymi jest sparowana klawiatura. Po naprawdę wielu próbach korzystania z mechaników, droższych membranówek dla graczy, paru klawiatur biurowych, to jest klawiatura którą gdy się zepsuje kupię drugi raz. Naprawdę jeśli ktoś nie dał jej przynajmniej miesiąca na przestawienie się, niech żałuje. Komfort jest bajeczny. Poza tym jest bardzo cicha jak to membranówka. Ja grywam od FPS po tytuły w których korzystam z shortcutów (sim-buildery). Gram bardzo dużo, i ta klawiatura sprawdza się i jako wieczorny towarzysz długich sesji i jako biurowy wymiatacz do komfortowego wykonywania zadań w pracy. Czuje się jakbym zbawiał świat polecając ją tym postem. Ale serio. Wątpie że coś lepszego atm. jest na rynku jeśli chodzi o overall. Ja na 'prestiżu' drogich klawiatur mechanicznych się przejechałem i uważam to za marketing. Marketing przez który każda większa szanująca się firma musi mieć swojego mechanika 'aby pasował do reszty podzespołów'.

To się zgadza. Ale to są 2 różne produkty, które właściwie się uzupełniają (czyli to co w jednej jest minusem jest plusem w drugiej i odwrotnie). Ja używam zamiennie w zależności od sytuacji.

Mam to samo, dajcie znać, jak znajdziecie rozwiązanie