Apple iPhone 14 Pro Max (256 GB) - kosmiczna czerń

można, nikt tego nie sprawdza

A na poważnie to zależy co chcesz robić na styku komputer - telefon (synchronizacja danych itd.) - chyba tylko tutaj możesz napotkać jakieś problemy.
Możesz komfortowo korzystać ze słuchawek innych producentów itd., natomiast mając wszystko od Apple'a robi się to prostsze.

Sam sprzedając na codzień telefony stwierdziliśmy ze znajomym w pracy, że wydanie więcej niż 4000 na sprzęt to głupota. Max 5000 jeśli to sprzęt z większa pojemnością czy wymyślny składak jak fold. Technologia stanęła w miejscu od 3-4 lat i albo jest nam dawkowania, albo po prostu downgrade następuje (to dlaczego to już osobna szeroka kwestia, której tu nie będę poruszał). Wkładanie gorszych lub tych samych podzespołów w nowy sprzęt i podnoszenie ceny to już od kilku lat praktyka niemalże każdego producenta. Tak, wydanie 6 ponad tysięcy na telefon to idiotyzm nawet jak się ma milion na koncie. To jak pójście do warzywniaka i kupienie pomidora 50 zł za kilogram. Można, stać większość ludzi, ale to tylko napychanie kieszeni sprzedawcy.

40latek siedzący w odludziu może tak myśleć. Na szczęście Julki myślą inaczej i ślinią się jak tylko dotykasz Pro Max 14. Warto.

Szanuje, że mimo przeruchania tysiąca razy, nadal są takie gagatki. No ale nie ma nic bardziej polskiego niż przypiedolka, że drugiego stać.

Do czasu znalezienia wspólnego wroga Polacy będą walczyć ze sobą o byle gówno.
Takie są zasady

Ja mam 11 pro Max od kilku lat i działa bez zarzutu, nie muli nie wiesza się a mam pełno aplikacji itp, tel z Androidem już dawno by się wieszał.

Do tego iphony mało tracą na wartości ja byś po jakimś czasie chciał odsprzedać (Edytowano)

brałeś na firme?

Czemu mają być problemy? W UE zawszę kupujący coś przez internet ma prawo do 14dniowego zwrotu, z wyjątkiem zakupu przedmiotów od osób prywatnych

Pewnie było pare sztuk w tej cenie

w takim razie wklej link do lepszej oferty..