Rabat 25% na biżuteria z okazji dnia kobiet

Jak już musisz się ożenić to nie zapomnij o intercyzie.

Powinni tego zakazać

Ja brałem w aparcie, odpadł po trzech latach i za naprawę musiałem zapłacić w sumie tutaj mimo wszystko lepiej (Edytowano)

Śmiej się śmiej Bardziej doceni przedsiębiorczość i kreatywność przyszłego męza
1 target :pierścionek zaręczynowy
2 target :obrączki

Trza przycebulić bo wszystko drogie (Edytowano)

Standardem niby jest wydanie pensji albo 2 zależy jak cię stać

A Aclari polecam

Nigdy nie kupuje złota w sieciowkach.

Robiłem teraz u jubilera pierścionek zaręczynowy dla różowej to waga 2.4g złota z jakimś brylantem 2100zl

Z tą zmianą rozmiarów to fakt coś nie tak, bo chyba 2-3 razy zmieniali, bo wychodziło coś innego niż miało być na przyrządzie mierniczym. Trwało jednak chyba 4-5 dni.
Tak na marginesie to łatwiej jest pierścionek rozszerzyć niż zwężyć, więc jak coś to można celować w rozmiar mniejszy niż większy jeśli ktoś nie jest pewien. (Edytowano)

Poważanie pytam...

Z czego wynika ten problem z przyjęciem droższego pierścionka? Moja szwagierka miała i ma dużo bogatszego od niej męża i on jako umysł ścisły zabrał ją do apartu żeby sobie wybrała sama i uparła się na najtańszy z najmniejszym brylantem. Rękę ma dosyć pokaźną to nie powiem jak to wyglądalo. Ale jak się uparła to trudno. Taki kupił. To nie było tak że wtedy miała go kupić ale żeby się rozejrzała i żeby rozmiar wzieli. Po pierwszym dziecku kupił jej inny. Z większym kamieniem, bardziej wyraźny i ona już bardziej świadomie wybrała i pasuje do niej. Ona to wtedy wybierała przez kompleksy a finalnie tamten pierścionek w ogóle do niej nie pasował i przez lata z nim chodziła. Wybierz sobie taki w którym za 10 lat nie będziesz się wstydziła chodzić. Bo on się zmieni. Warstwy rodu się wycierają, blask się zatraca a kamienie niskiej jakośći i źle osadzone wypadają. I w bardzo tanich to nie jest do odratowania. Próba 333 złota bardzo się źle starzeje też. Może dlatego taki tani. Koleżanka w zaręczynowym miała cyrkonię przyklejaną. Za rok kupował jej inny bo nie opłacało się wstawiać od nowa a jej też się tamten nie podobał. Tak to już jest. Kupisz bardzo tani to i jemu się nie będzie podobał i Tobie po czasie. Nic nie zaoszczędzisz bo złoto i kamienie cały czas drożeją. Mój po 8 latach podwoił swoją cenę np.

Polecam przed zakupem iść do sklepu i obejrzeć kilka modeli, na żywo potrafią prezentować się zupełnie inaczej niż na zdjęciach. Na zdjęciach kamienie też wyglądają na większe Warto też podpytać o odświeżanie pierścionków i kamieni, czasami jest dożywotnio w cenie pierścionka.

To powszechna praktyka w sieciówkach. Stała cena przy różnych rozmiarach a potem jak kobieta ma palce jak Shrek to dostaje pierścionek o wysokości (grubość warstwy złota) jak kartka papieru. Każdy rozmiar ma normalnie inną wagę użytego złota więc cebulą na grubości warstwy bo najmądrzej o tym nie wspominac