

Niestety, ta okazja wygasła 4 minuty temu.

832°
Opublikowano 23 października 2023
*Włochy* (20.12.2023 - 27.12.2023) - Świąteczny tydzień dla 4 osób, z lotami, autem i noclegami w cenie 913 zł/za os. Loty z Warszawy.


Opublikowane przez
Hollywood Lider Okazji
Dołączył w 2023
35
70
O tej okazji
Ta okazja już wygasła. Oto kilka opcji, które mogą Cię zainteresować:
*Włochy* (20.12.2023 - 27.12.2023) - Świąteczny tydzień dla 4 osób, z lotami, autem i noclegami w cenie 913 zł/za os. Loty z Warszawy.




Mini plan dla Was:
Odbieracie auto w Katanii i oczywiście jeśli macie ochotę, zwiedzcie to chaotyczne miasto, poznając Sycylię w jej najbardziej młodzieńczym wydaniu: miasto pełne surowych barów, obfitujące w energię i wyjątkową atmosferę.
Dalej udajecie się do Marina di Ragusa, gdzie znajduje się Wasz apartament, przy morzu. Marina ma niesamowity klimat i jest świetną bazą, żeby pozwiedzać przepiękne i autentyczne miasteczka takie jak Ragusa, Modica czy Scicli. Śpicie tam 3 noce. Następnie, 23.12.2023, zachęcam Was do przejazdu (wedle Waszego uznania) przez Syrakuzy oraz inne miasteczka (z postojami które najbardziej Wam pasują) aż dotrzecie do Taorminy, zapierającej dech w piersiach, i tam spędzacie pozostałe 4 noce. Wracacie z Katanii, dnia 27.12.2023.
- Loty z Warszawy: 405 zł/os.

- Wynajem samochodu: 42,25 zł/os.

- 3 noclegi w Marina di Ragusa (20.12.2023 - 23.12.2023): 210,75 zł/os.

- 4 noclegi w Taorminie (23.12.2023 - 27.12.2023): 255 zł/os.

- Łączna cena za osobę przy 4 osobach podróżujących: 913 zł.
Odbieracie auto w Katanii i oczywiście jeśli macie ochotę, zwiedzcie to chaotyczne miasto, poznając Sycylię w jej najbardziej młodzieńczym wydaniu: miasto pełne surowych barów, obfitujące w energię i wyjątkową atmosferę.
Dalej udajecie się do Marina di Ragusa, gdzie znajduje się Wasz apartament, przy morzu. Marina ma niesamowity klimat i jest świetną bazą, żeby pozwiedzać przepiękne i autentyczne miasteczka takie jak Ragusa, Modica czy Scicli. Śpicie tam 3 noce. Następnie, 23.12.2023, zachęcam Was do przejazdu (wedle Waszego uznania) przez Syrakuzy oraz inne miasteczka (z postojami które najbardziej Wam pasują) aż dotrzecie do Taorminy, zapierającej dech w piersiach, i tam spędzacie pozostałe 4 noce. Wracacie z Katanii, dnia 27.12.2023.

Aktualizacje społecznościowe
51 Komentarzy
sortowanie:Zimą polecam większe ośrodki lub ich bliskie, bo i tak nie ma dużo ludzi, a nie wszystko jest czynne.
1. Wspomniana Taormina. Piękne miasto, piękne widoki. Nie ma wątpliwości, że warto. Dwie drobne uwagi: - Przy samochodzie dopytać o parking, Taormina jest położona na zboczu, nie można wjechać do centrum. Na obrzeżach są płatne (drogie) parkingi godzinowe. Są kwatery trochę poza centrum z miejscami parkingowi, na ulicy nie ma co na to liczyć na stałe.
- Ceny restauracji i barów są zdecydowanie wyższe niż w innych miasteczkach. To jest drogie miejsce.
2. Syrakuzy i okolice. Bardzo ładne stare miasto na wyspie - tu też uwaga z parkingiem. My mieszkaliśmy kilka km poza nad morzem przy zatoce. W najbliższej okolicy, polecam mniej znane miejsca:
Zatokę
maps.app.goo.gl/WhC…4L9
oraz obok spacer klifami
maps.app.goo.gl/kRn…Du8
Jak ktoś lubi trekking to nasza rodaczka organizuje bardzo fajne wyprawy na Etnę
facebook.com/tra…ily
Wspomniana Marina di Ragusa ma piękne, duże, piaszczyste plaże i warto tam wybrać się przy ładnej pogodzie, ale zimą były tam puchy i wiele rzeczy zamkniętych. Do mieszkania moim zdaniem, nie bardzo.
Modica i Ragusa super (w tej ostatniej słynna czekolada).
Nie zapominajmy o zjawiskowym Noto
maps.app.goo.gl/LJK…UFf
Zniszczone całkowicie w trzęsieniu ziemi pod koniec XVII w. zostało odbudowane w czystym barokowym stylu, bez skundleń i dobudówek przez lata. Unikatowe miejsce. (Edytowano)
Masz rację co do tej modelowej barokowości Noto ale ja tam lubię widzieć te warstwy, gdzie nowe było (nad/prze)budowywane na starym przez nawet ponad 2 tys lat. Rzym czy Neapol sztandarowymi przykładami... (Edytowano)
Jeszcze kwestia dodatkowego ubezpieczenia które jest drogie, czy warto? To jest w sumie na wkład własny w razie szkody. Zawsze szukają dziury w całym, oszukują czy nie zdarzyło wam się?
2. Tankujesz sam tuż przed zwrotem na stacji najbliżej lotniska. Koniecznie weź paragon i zrób jego fotę - cześć wypożyczani tego wymaga
3. Jak mocno ubłocisz samochód to dla świętego spokoju możesz go z grubsza opłukać na jakiejś myjce (niektóre wypożyczalnie się czepiają jak są "ponadnormatywne" zabrudzenia)
4. Z elektrykami nie pomogę - musisz pewnie maila skrobnąć do wypożyczalni. Opcja oddania pustego baku (akumulatora) zawsze jest - kwestia ile za to nalicza opłaty.
Jeśli chodzi o ubezpieczenie - masz 3 opcje:
- brak ubezpieczenia - wtedy płacisz za uszkodzenia do kwoty udziału własnego. Jest on zależny od wypożyczalni. Czasem 400 euro czasem 1500 euro.
- ubezpieczenie zewnętrzne/ u pośrednika - zasada działania tak jak przy braku ubezpieczenia. Jeśli jednak wypożyczalnia coś potrąci to ubezpieczyciel powinien to zwrócić (w najlepszym wypadku po kilku dniach, ale czasem zdarza się i kilka tygodni)
- ubezpieczenie w wypożyczalni - wtedy masz największy spokój. Z reguły jest to pełne ubezpieczenie, ale często ma wyłączenia - szyby, opony. Czasem można dodatkowo dokupić opcję szyb i opon, czasem są w pakiecie.
Czy się czepiają? To zależy od wypożyczalni. Z reguły w małych, lokalnych wypożyczalniach nie ma problemu. Nie szukają dziury w całym. Nawet czasem przymkną oko na sporo ryse. Są jednak sieciówki które specjalizują się w naciąganiu (słynny ZlotySamochod ).
We Włoszech brałem samochód ok. 6 razy, za każdym razem bez ubezpieczenia z wypożyczalni (mam zewnętrzne z karty kredytowej) i tylko raz skasowali mnie 40 euro. Ale akurat we Włoszech bym nie ryzykował totalnie bez żadnego ubezpieczenia, bo tam nie trudno o zarysowanie na parkingu za które nawet uczciwa wypożyczalnia naliczy 200 euro. (Edytowano)
główne miasto, a raczej miasteczko - poziom średni
Isola Bella - poziom morza
Castelmola - malutkie miasteczko nad Taorminą, na skale, polecam szczególnie przejść się tam pieszo tzw. Ścieżką Saracenów (Sentiero dei Saraceni), jest zaznaczona wyraźnie w apkach typu mapy.cz / maps.me, widoki zapierają dech w piersiach, a ludzi praktycznie się tam nie spotyka..
kolejka linowa z poziomu morza od Isola Bella (a dokładniej Mazzarò) do Taorminy kosztuje aż 6 euro i jedzie dosłownie 2 minuty, dla porównania: autobus z Katanii do Taorminy jedzie ok godziny i kosztuje 5,20 euro..
moim zdaniem wejście na piechotę jeśli nie jest upalnie jest bezproblemowe, idzie się 15-20 minut, są dwie alternatywne drogi, jedna bardziej stroma, druga mniej..
Najczęściej zwrot pojazdu odbywał się przez wrzucenie kluczyków do skrytki na lotnisku. Nikt nie spisuje protokołu. Uszkodzenie jest znalezione, gdy ty już jesteś w samolocie, albo w domu.