Fajny jest pierwszy kawałek. Wiadomo, że stare gwiazdy, to już odtwórcze. Mimo kasy i możliwości, energia już nie ta. Posłuchać się da... (Edytowano)
Nudy;)
Potwierdzam
Brałbym... Ale juz mam 😃
Też bym brał. Ale już mam na winylu.
Ale to ty dzwonisz
Cd? Winyl? Ceramiczna?
Po przesłuchaniu stwierdzam że raczej podstawka pod kubek
Flaki z olejem
Brałbym ale zorientowałem się, że nie mam już nigdzie odtwarzacza CD. Miałem kiedyś w radiu w kuchni, ale przestał działać (pewnie od oparów), a w 4-letnim samochodzie nie mam odtwarzacza, tylko system Media Nav Evolution (w którym działa Spotify). Powoli kupowanie płyt CD ma charakter wyłącznie kolekcjonerski.
Tak? To niech sobie Kolega włączy taka na przykład Amy Winehouse Frank albo jakąkolwiek płytę DM na Spotify i porówna z jakością oferowana przez CD.... Aaaa... Przepraszam zapomniałem, że Kolega nie ma odtwarzacza...
14 Komentarzy
sortowanie: