Niestety, ta okazja wygasła 5 minut temu.
510° Zakończono
46 Opublikowano 5 grudnia 2022
SSD Lexar NS100 512GB / 256GB SATA III 2,5'' wewnętrzny


O tej okazji
Ta okazja już wygasła. Oto kilka opcji, które mogą Cię zainteresować:
Aktualizacja - 23 grudnia.
Wersja 256 GB niedostępna już niestety w cenie ~ 80 zł; za to wersja 512 GB nadal jest i to obecnie już tylko za 136 zł (dostawa darmowa) - link TUTAJ oraz kilka linijek poniżej.
Chyba najtaniej w historii (po pandemii produkcja idzie znów pełną parą a dolar nadal wyraźnie spada względem złotówki: dziś po ok. 4,45 zł, podczas gdy jeszcze kilka tygodni temu: 10 października, był po 5 zł)
- Lexar NS100 256 GB / 512 GB, czyli budżetowy, ale wystarczająco szybki i solidny SSD do reanimacji starego laptopa (nie mylić z kiepskim NQ100), w rozsądnej pojemności (120-128GB dla wielu użytkowników to zbyt mało, zwłaszcza, że Windows pożera coraz to więcej).
Dostawa darmowa - tylko dziś, tzn. 5 grudnia!
Link do wersji 512 GB - za 138 zł
DODANO: LINK do wersji 128 GB - za 60 zł [Jeśli komuś naprawdę tyle wystarcza i nie patrzy zbytnio na cenę za GB, to też najniższa rynkowa cena obecnie; dostawa dziś (5 grudnia) darmowa!]
Jeden z najbardziej wydajnych, o ile nie najbardziej wydajny, SSD w kategorii bez DRAM - według testu na IT Hardware ("Wielki test dysków SSD SATA III. Co kupić, a czego lepiej unikać?"):
ithardware.pl/tes…tml
Na pokładzie kontroler Lexar DM918 (rebrandowany Silicon Motion SM2259XT - taki jak np. w Crucial BX500) i pamięci 3D TLC. Dysk nieźle znosi zapełnienie; transfery trzymają przyzwoity poziom.
Cytat z wymienionego wyżej testu:
Lexar NS100 512 GB - podsumowanie
Lexar NS100 512 GB okazał się naprawdę miłą niespodzianką, szczególnie w zestawieniu z kiepskim NQ100. Tym razem otrzymujemy bowiem nie tylko dobrze wykonany dysk z funkcjonalnym oprogramowaniem, ale przede wszystkim całkiem wydajny (jak na swoją klasę), który potrafi miejscami wymieniać ciosy z najmocniejszymi zawodnikami w tym zestawieniu, w tym nawet Samsungiem 870 Evo. Wynika to głównie z bardzo dużego bufora SLC. Pierwszy spadek wydajności w HD Tune Pro widoczny jest dopiero po zapisaniu ok. 160 GB, gdzie prędkość zmniejsza się do 250 MB/s, by po przekroczeniu ok. 230 GB ostatecznie ustabilizować się na poziomie blisko 150 MB/s (to prawie trzykrotnie lepiej niż w NQ100). Z tego też tytułu dysk najlepiej poradził sobie z zapisem największej paczki danych i dobrze wypadł w testach wielozadaniowości, które dla wielu testowanych tu SSD okazały się zabójcze.
Lexar NS100 512 GB nie ma też problemów z przegrzewaniem, a najlepsze jest to, że ten model jest tylko minimalnie droższy od NQ100 (w niektórych sklepach różnica w cenie to zaledwie 10 zł) i w takim kontekście trudno znaleźć jakiekolwiek uzasadnienie dla zakupu słabszego pod każdym względem nośnika. NS100 oferuje zdecydowanie lepszą wydajność, do tego zapewnia nieco większą pojemność, a także odrobinę mniej nagrzewa się pod obciążeniem. To zdecydowanie jedna z najlepszych w tym zestawieniu propozycji w zakresie stosunku ceny do wydajności, dlatego też Lexar NS100 512 GB otrzymuje wysoką ocenę i rekomendację.
Wersja 256 GB niedostępna już niestety w cenie ~ 80 zł; za to wersja 512 GB nadal jest i to obecnie już tylko za 136 zł (dostawa darmowa) - link TUTAJ oraz kilka linijek poniżej.
Chyba najtaniej w historii (po pandemii produkcja idzie znów pełną parą a dolar nadal wyraźnie spada względem złotówki: dziś po ok. 4,45 zł, podczas gdy jeszcze kilka tygodni temu: 10 października, był po 5 zł)
- Lexar NS100 256 GB / 512 GB, czyli budżetowy, ale wystarczająco szybki i solidny SSD do reanimacji starego laptopa (nie mylić z kiepskim NQ100), w rozsądnej pojemności (120-128GB dla wielu użytkowników to zbyt mało, zwłaszcza, że Windows pożera coraz to więcej).
Dostawa darmowa - tylko dziś, tzn. 5 grudnia!
Link do wersji 512 GB - za 138 zł
DODANO: LINK do wersji 128 GB - za 60 zł [Jeśli komuś naprawdę tyle wystarcza i nie patrzy zbytnio na cenę za GB, to też najniższa rynkowa cena obecnie; dostawa dziś (5 grudnia) darmowa!]
Jeden z najbardziej wydajnych, o ile nie najbardziej wydajny, SSD w kategorii bez DRAM - według testu na IT Hardware ("Wielki test dysków SSD SATA III. Co kupić, a czego lepiej unikać?"):
ithardware.pl/tes…tml
Na pokładzie kontroler Lexar DM918 (rebrandowany Silicon Motion SM2259XT - taki jak np. w Crucial BX500) i pamięci 3D TLC. Dysk nieźle znosi zapełnienie; transfery trzymają przyzwoity poziom.
Cytat z wymienionego wyżej testu:
Lexar NS100 512 GB - podsumowanie
Lexar NS100 512 GB okazał się naprawdę miłą niespodzianką, szczególnie w zestawieniu z kiepskim NQ100. Tym razem otrzymujemy bowiem nie tylko dobrze wykonany dysk z funkcjonalnym oprogramowaniem, ale przede wszystkim całkiem wydajny (jak na swoją klasę), który potrafi miejscami wymieniać ciosy z najmocniejszymi zawodnikami w tym zestawieniu, w tym nawet Samsungiem 870 Evo. Wynika to głównie z bardzo dużego bufora SLC. Pierwszy spadek wydajności w HD Tune Pro widoczny jest dopiero po zapisaniu ok. 160 GB, gdzie prędkość zmniejsza się do 250 MB/s, by po przekroczeniu ok. 230 GB ostatecznie ustabilizować się na poziomie blisko 150 MB/s (to prawie trzykrotnie lepiej niż w NQ100). Z tego też tytułu dysk najlepiej poradził sobie z zapisem największej paczki danych i dobrze wypadł w testach wielozadaniowości, które dla wielu testowanych tu SSD okazały się zabójcze.
Lexar NS100 512 GB nie ma też problemów z przegrzewaniem, a najlepsze jest to, że ten model jest tylko minimalnie droższy od NQ100 (w niektórych sklepach różnica w cenie to zaledwie 10 zł) i w takim kontekście trudno znaleźć jakiekolwiek uzasadnienie dla zakupu słabszego pod każdym względem nośnika. NS100 oferuje zdecydowanie lepszą wydajność, do tego zapewnia nieco większą pojemność, a także odrobinę mniej nagrzewa się pod obciążeniem. To zdecydowanie jedna z najlepszych w tym zestawieniu propozycji w zakresie stosunku ceny do wydajności, dlatego też Lexar NS100 512 GB otrzymuje wysoką ocenę i rekomendację.

Aktualizacje społecznościowe
Sprawdź również
Powiązane dyskusje
Powiązane grupy
Powiązani sprzedawcy
46 Komentarzy
sortowanie:"Lexar konsekwentnie nie podaje dokładnych danych na temat dysków, a co więcej przemianowuje wykorzystane podzespoły na własną markę, dlatego ten dysk napędzany jest kontrolerem Lexar DM918 i posiada kości 3D NAND flash typu TLC bliżej nieokreślonego pochodzenia."
pytanie:
czy z tymi dyskami nie jest jak z bx500 i całą gamą autopodróbek, że na testy (i ewentualnie pierwsze dostawy sklepowe) poszła wersja przyzwoita, a potem pod tą samą nazwą pchają co mają pod ręką i może być loteria ze specyfikacją? (Edytowano)
138 zł to najtaniej w historii, w dodatku z darmową dostawą. (Edytowano)