sty 21.
Na oficjalnej stronie Bose jest wyprzedaż noworoczna. Zauważyłem że jest promocja na jeden z ich najlepszych głośników bluetooth. Słuchałem go kiedyś osobiście i naprawdę gra świetnie. Czysty, donośny dźwięk. Wszystkie tony na odpowiednim poziomie, niskie zaznaczone. Barwa dźwięku typowa dla Bose. Sam się zastanawiam teraz czy go nie zakupić.
Miażdży to chyba za duże słowo. Nie słuchałem Dockina, ale jak wszedłem do koleżanki, u której grał ten Bose, to aż zapytałem jej, gdzie schowała głośniki, bo porządnie grają. Nie mogłem uwierzyć, że dźwięk idzie z tego jednego głośniczka. Żeby nie było - jestem przyzwyczajony do mojego zestawu stacjonarnego naprawdę bardzo dobrej jakości. Żeby Dockin zmiażdżył Bose, to chyba musiałby grać lepiej od mojej stacjonarki
Przesadzasz, fakt, w Bose trochę brakuje wysokich tonów i zapomniałeś wspomnieć, że Dockin jest 3x większy.
Nie przesadzam, to moje zdanie. Dla mnie słaby jest i tyle. Kto słyszała oba ten wie.
Fakt, to twoje zdanie. Miałem Bose około 4 lata, Dockin mam 8 miesięcy, mam swoje zdanie. Żeby zabrać głośnik do samolotu na wakacje musiałem kupić dodatkowo Ankera.
No to tak czy siak nie opłaca się tego Bose. Lepiej jakiegoś Tribit'a Xboom czy Xb20 za około 200 zł.
Doznania podobne.
Dockina do samolotu też możesz wziąć, jak się postarasz.