Niestety, ta okazja już wygasła
508° Zakończono
97 Słuchawki FiiO FDX Limited Edition - okazja dla kolekcjonerów ;)


kwi 17. 2022
Ta okazja już wygasła. Oto kilka opcji, które mogą Cię zainteresować:
Zdaje sobie sprawę, że 2500 zł za słuchawki dokanałowe to dla wielu abstrakcja, ale dla tych, którzy siedzą w tym hobby może być to ciekawa oferta kolekcjonerska. Limitowany model FiiO FDX Limited Edition, wyprodukowany w ilości 1000 sztuk na cały świat - w niższej cenie w mp3store.
Słuchawki te są limitowaną, kolekcjonerską wersją modelu FD7, który także przeceniono (z 2999 zł na 2399 zł - mp3store.pl/sea…fd7).
Recenzja FD7: kropka.audio/tes…ja/
Nie miałem jeszcze okazji posłuchać, ale zagraniczne recenzje też są w większości na plus. Zarzutem była tylko dość wysoka cena początkowa, ale przy obecnych przecenach modele zdają się być godne uwagi w tej półce cenowej.
Różnice FDX względem FD7:
- kopułki pokryte 24-kartatowym złotem
- 30 diamentów na słuchawkę
- bogatsze wyposażenie
- inny kabel (plecionka złoto, srebro, miedź), w FD7 jest czysta miedź - na pewno ma to mniejszy lub większy wpływ na dźwięk
- fun z posiadania limitowanej edycji
Model FDX Limited Edition z okazji prawdopodobnie najtaniej w całym internecie - za granicą najtaniej widzialem je za około 3250 zł w przeliczeniu z euro. Obecnie często już niedostępne, ale gdzieniegdzie da się je jeszcze kupić - sporo drożej, niż w okazyjnej ofercie.
Słuchawki te są limitowaną, kolekcjonerską wersją modelu FD7, który także przeceniono (z 2999 zł na 2399 zł - mp3store.pl/sea…fd7).
Recenzja FD7: kropka.audio/tes…ja/
Nie miałem jeszcze okazji posłuchać, ale zagraniczne recenzje też są w większości na plus. Zarzutem była tylko dość wysoka cena początkowa, ale przy obecnych przecenach modele zdają się być godne uwagi w tej półce cenowej.
Różnice FDX względem FD7:
- kopułki pokryte 24-kartatowym złotem
- 30 diamentów na słuchawkę
- bogatsze wyposażenie
- inny kabel (plecionka złoto, srebro, miedź), w FD7 jest czysta miedź - na pewno ma to mniejszy lub większy wpływ na dźwięk
- fun z posiadania limitowanej edycji
Model FDX Limited Edition z okazji prawdopodobnie najtaniej w całym internecie - za granicą najtaniej widzialem je za około 3250 zł w przeliczeniu z euro. Obecnie często już niedostępne, ale gdzieniegdzie da się je jeszcze kupić - sporo drożej, niż w okazyjnej ofercie.
Aktualizacje społecznościowe
97 Komentarzy
sortowanie:Raczej nie. Takie rzeczy nie drożeją, najwyżej trzymają cenę lub ja powoli traca. FiiO to lubiana marka, ale nie ma statusu kultowej. Może jakby to były limitowane Sennheisery…
Jak mają je na oddziale w mp3store, to z reguły można odsłuchać. Jak klient jest mocno zainteresowany, to nawet ściągną żeby posłuchać. Ale nie każdy sklep daje taką opcje. W mp3store z reguły nie ma z tym problemu - ja sam odsłuchałem kilka dokanałówek przed finalnym zakupem. Ale wiele innych sklepów robi z tym problemy - "kwestie higieniczne". (Edytowano)
Po prostu - trzeba mieć nierówno pod sufitem, żeby nie mając pojęcia o czyichś pasjach i zasobności portfela oceniać cudze zakupy. I tyle
Łę... co?
Moim zdaniem Amazon w jakości Ultra HD jest teraz najlepszym wyborem. Dźwięk w formacie FLAC, bez kombinowania jak Tidal, do 192 kHz (przynajmniej ja lepszych nie znalazłem) przy 24 bitach. No i cena nie odstrasza, chociaż apka taka sobie. (Edytowano)
Kupować drogie słuchawki ze względów technicznych rozumiem, bo sam mam dokanałowe za 4-cyfrową kwotę, natomiast kupować słuchawki (i to jeszcze jakiejś nołnejmy), bo są wysadzane diamentami? IMO trochę dziwne.
W ogóle zwróćcie uwagę na cenę - zwykła wersja 2399 zł, a ta limitowana 2499 zł - te diamenty i złoto to u cygana kupione?
Anyway, za tę kasę lepiej kupić moondrop blessing 2 dusk, moondrop variations, czy shouer s12/timeless 7hz. (Edytowano)
IEMy potrafią o wiele więcej kosztować. Jeśli masz dobre źródło, to różnica w dźwięku jest kolosalna. Też kiedyś myślałem, że smartfon i słuchawki za 5 stów to pułap. Od kiedy zainwestowałem w porządnego DAPa, to zmieniłem zupełnie światopogląd. Z tych cen śmieją się ludzie, którzy w ogóle się nie znają tonacji albo są zwyczajnie głusi.
Mam dla ciebie przykra wiadomość. Masz duży problem z akceptacja tego, ze inni maja kasę. I szczerze mowiac wątpię, żeby ograniczało się to do tego, ze ktoś się obnosi z tym, bo na tym się zazwyczaj nie kończy.
Czyli generalnie będziesz zawistnie żałował innym zamiast się ogarnac, wziąć za siebie i skoncentrować na tym jak zrobić żeby tej kasy mieć więcej. Typowo po naszemu bym powiedział. Lepiej sie zastanów, bo albo sobie polepszysz biorąc sie za siebie, albo cię bedzie całe życie gryzło, ze inni maja lepiej. Taka uwaga od randoma dla randoma. Pozdro
Dlaczego? Ludzie na hobby są w stanie wydać dużo kasy. Sam mam słuchawki 2x droższe (i to dwie pary) i nie uważam, żebym miał nierówno pod sufitem. Za dużo pieniędzy na pewno nie mam, ale lubię to hobby i jestem w stanie w nie trochę zainwestować bo daje mi to frajdę. Za to ja np. nie wydałbym na samochód 500k, wystarczy mi taki za 150k, ale czy to oznacza, że ten kto kupił furę za 500k ma nierówno pod sufitem?
Nie wiem czemu tak wielu ludzi ma tak ograniczone myślenie, nie wychodzące poza własne określone schematy. Część moich znajomych np. nie może przeżyć, że kupiłem ostatnio rower za 12,5k zł (nie chwalę się tym, sami pytają "ile takie cacko kosztowało"). Nie jest to mało, ale też nie jest to dużo - ot taki rower ze średnio-wysokiej półki. Ten sam znajomy, który się dziwił, że wydałem tyle na rower, kupił telewizor za 8k zł i to już według niego normalna inwestycja godna białego człowieka
Ja kupiłem swoje za 8 i też przewozi mnie z punktu A do punktu B, więc nie rozumiem po co wydawać 55. Uważam jednak, że każdy ma prawo dysponować swoimi środkami według uznania. Swoją drogą życzę każdemu, żeby mógł wywalić 2,5 k na słuchawki. Pozdrawiam (Edytowano)
Ja mam takie same zdanie o ludziach którzy palą tytoń, piją alkohol czy biorą narkotyki czy inny używki . Ale to moje zdanie i każdy robi co uważa. Jeden przepije czy przepali w ciągu roku trzy szt takich słuchawek i cześć społeczeństwa nie widzi w tym nic złego, ale jak ktoś oszczędza nie pije nie pali skromnie je i nie jeździ na urlop tylko w domu oszczędza i kupi sobie raz na 2 lata takie słuchawki to znajdą się ludzie co wtykają nos w czyjś portfel i komentują ... Ale co zrobić taka mają naturę... (Edytowano)
Ja swoje kupilem za 55 i tez uwazam ze spelnia wszystkie moje wymagania i ja np. nie rozumiem po co wydawac na auto 100k
Dokładnie, ktoś kupi auto za x, ktoś za 4x. Podobnie ze słuchawkami i innymi rzeczami. Kapitalizm :P
I o to chodzi. Najlepiej jakby kazdy mogl sobie pozwolic na to conuwaza za potrzebne (Edytowano)
To miłe z Twojej strony, chociaż akurat portal z okazjami to raczej nie najlepsze miejsce na głoszenie kazań. Pozdrawiam i życzę dobrej pogody bo pewnie realizując swoje idee śpisz w namiocie, zarobione pieniądze oddając biednym.
Myślę, że takich słuchawek raczej nie kupuje ktoś ktoś rzuci się z mostu po ich zgubieniu. Ale oczywiście mogę się mylić...
Chciałbym się dowiedzieć jak obliczyłeś, że kilkusetkrotnie a nie kilkukrotnie lub milionkrotnie
Potwierdzam - zawsze biorę od nich sprzęt do testów (chociaż trzeba najpierw wpłacić pełną cenę, ale to raczej oczywiste), zdaje się na tydzień i potem decyzja tak/nie. (Edytowano)
Ludzie są po prostu ograniczeni. Większość sposobów spędzania wolnego czasu sprowadza się do klasycznych zajęć Polaka: tv, video, mecz, browar. No sorry.
Ludzie posiadający zainteresowania zazwyczaj postrzegani są jako upośledzeni. Ale po prostu jest ich zdecydowana mniejszość.
Ja od zawsze miałem różne pasje i kumple przymykali na to oko, ale już jak gdzieś padnie jakaś kwota to już się zaczynaja docinki. A ilu z tych kolegów miało jakieś pasje? Ilu naszych znajomych ma jakieś hobby?
A późnej czytamy zainteresowania w standardowym cv: kino, muzyka, sport.
Ale tak to niestety w naszym społeczeństwie wyglada.
Przy lanym poniedzialku życzę wszystkim wciągających pasji i żeby bylo nas na nie stać
Bo może ktoś ma inne wymagania