Niestety, ta okazja wygasła 1 grudnia 2020.

-143°
Opublikowano 30 listopada 2020
Ciśnieniomierz naramienny z pomiarem oscylometrycznym i osłuchowym 'Korotkowa'
7,99zł ·


Opublikowane przez
lookie
Dołączył w 2019
5
329
O tej okazji
Ta okazja już wygasła. Oto kilka opcji, które mogą Cię zainteresować:
Zobaczyłem, że z okazji Black Week sklep/apteka AlmaMed sprzedaje na swojej stronie [ almamed.pl/cisnieniomierz-naramienny-automatyczny-rossmax-cf701 ] oraz na Allegro [ allegro.pl/oferta/rossmax-cf701-cisnieniomierz-naramienny-zasilacz-9728806032 ] sensowny model ciśnieniomierza - Rossmax CF701, który wyróżnia się tym, że używa dwóch metod pomiaru: oscylometrycznego (jak 98% pozostałych popularnych urządzeń) oraz metody osłuchowej, tzw. Korotkowa (czyli uchodzącej za dokładniejszy pomiar 'na ucho', jak nadal czyni większość lekarzy).
Tu zapożyczony z netu opis metody Korotkowa, dla niezaznajomionych:
U chorych zaburzeniami rytmu serca za najbardziej wiarygodną wciąż uważana jest metoda osłuchowa (Korotkowa). Ponieważ w metodzie oscylometrycznej pomiar ciśnienia krwi zależy od płynnego przechodzenia kolejnych fal ciśnienia, to metodą tą nie zawsze można zmierzyć ciśnienie krwi u pacjentów z zaburzeniami rytmu serca, takimi jak migotanie przedsionków.
Chorzy z arytmią mogą zaopatrzyć się w ciśnieniomierz łączący dwie metody pomiaru oscylometryczną oraz Korotkowa. Metoda Korotkowa jest metodą osłuchową i charakteryzuje się wysoką dokładnością. Właśnie nią posługują się lekarze. Taki ciśnieniomierz ma wbudowany mikrofon umożliwiający pomiar metodą osłuchową, ale może też automatycznie przełączać się na pomiar oscylometryczny w przypadku słabo słyszalnego tętna (wówczas nie tony, lecz pulsujące falowanie tętnicy jest podstawą ustalania wartości ciśnienia krwi).
[źródło: doz.pl/czytelnia/a1813-Jak_wybrac_dobry_cisnieniomierz ]
Jest to jeden z nielicznych modeli na rynku (pomijając te apteczno-gabinetowe, w cenach blisko 1000 zł), który łączy te dwie metody, a do tego najtańszy z nich.
Konkurencyjna oferta, wg Ceneo, jest w aptece RehaMed za 135 zł, ale dochodzą koszty wysyłki, o ile ktoś nie mieszka w Gdańsku. Z Allegro mamy darmową dostawę ze Smartem i możliwość ewentualnego zwrotu. Nie jest to więc może jakaś szał-oferta, chociaż sprzedawca przekonuje, że obniżył cenę ze 164 zł. Jeden taki już mam - i mogę polecić - wówczas płaciłem ok. 160 zł. Teraz kupiłem następny, dla innego członka rodziny.
Co jeszcze, oprócz użycia obu metod, a więc większej dokładności pomiaru, decyduje o jego przewadze nad tańszą niekiedy konkurencją?
Cechy:
- dożywotnia kalibracja (w opiniach na Ceneo ktoś podzielił się doświadczeniami i faktycznie działa to Door-to-Door)
- pięć lat gwarancji
- możliwość podłączenia do komputera (chociaż kabelek USB jest niestandardowy i trudno dostępny - tu znów posiłkuję się opinią z Ceneo, sam jeszcze nie sprawdzałem. Możliwe, że w necie znajdzie się rozpiskę gniazda).
- pamięć 60 odczytów dla dwóch osób, z datą i godziną (o ile się je ustawi).
- zasilacz (wyceniany osobno na 25 zł). Bez niego urządzenie może być też zasilane czterema bateriami AA.
W zestawie jest mankiet standardowy: 24-36 cm (z doświadczenia - pasuje na znakomitą większość 'normalsów', dla dzieci albo naprawdę chudych osób sugeruję rozmiar S).
Tu zapożyczony z netu opis metody Korotkowa, dla niezaznajomionych:
U chorych zaburzeniami rytmu serca za najbardziej wiarygodną wciąż uważana jest metoda osłuchowa (Korotkowa). Ponieważ w metodzie oscylometrycznej pomiar ciśnienia krwi zależy od płynnego przechodzenia kolejnych fal ciśnienia, to metodą tą nie zawsze można zmierzyć ciśnienie krwi u pacjentów z zaburzeniami rytmu serca, takimi jak migotanie przedsionków.
Chorzy z arytmią mogą zaopatrzyć się w ciśnieniomierz łączący dwie metody pomiaru oscylometryczną oraz Korotkowa. Metoda Korotkowa jest metodą osłuchową i charakteryzuje się wysoką dokładnością. Właśnie nią posługują się lekarze. Taki ciśnieniomierz ma wbudowany mikrofon umożliwiający pomiar metodą osłuchową, ale może też automatycznie przełączać się na pomiar oscylometryczny w przypadku słabo słyszalnego tętna (wówczas nie tony, lecz pulsujące falowanie tętnicy jest podstawą ustalania wartości ciśnienia krwi).
[źródło: doz.pl/czytelnia/a1813-Jak_wybrac_dobry_cisnieniomierz ]
Jest to jeden z nielicznych modeli na rynku (pomijając te apteczno-gabinetowe, w cenach blisko 1000 zł), który łączy te dwie metody, a do tego najtańszy z nich.
Konkurencyjna oferta, wg Ceneo, jest w aptece RehaMed za 135 zł, ale dochodzą koszty wysyłki, o ile ktoś nie mieszka w Gdańsku. Z Allegro mamy darmową dostawę ze Smartem i możliwość ewentualnego zwrotu. Nie jest to więc może jakaś szał-oferta, chociaż sprzedawca przekonuje, że obniżył cenę ze 164 zł. Jeden taki już mam - i mogę polecić - wówczas płaciłem ok. 160 zł. Teraz kupiłem następny, dla innego członka rodziny.
Co jeszcze, oprócz użycia obu metod, a więc większej dokładności pomiaru, decyduje o jego przewadze nad tańszą niekiedy konkurencją?
Cechy:
- dożywotnia kalibracja (w opiniach na Ceneo ktoś podzielił się doświadczeniami i faktycznie działa to Door-to-Door)
- pięć lat gwarancji
- możliwość podłączenia do komputera (chociaż kabelek USB jest niestandardowy i trudno dostępny - tu znów posiłkuję się opinią z Ceneo, sam jeszcze nie sprawdzałem. Możliwe, że w necie znajdzie się rozpiskę gniazda).
- pamięć 60 odczytów dla dwóch osób, z datą i godziną (o ile się je ustawi).
- zasilacz (wyceniany osobno na 25 zł). Bez niego urządzenie może być też zasilane czterema bateriami AA.
W zestawie jest mankiet standardowy: 24-36 cm (z doświadczenia - pasuje na znakomitą większość 'normalsów', dla dzieci albo naprawdę chudych osób sugeruję rozmiar S).

Aktualizacje społecznościowe
11 Komentarzy
sortowanie:Tyle że na pepperze wrzucamy okazje, a to nie jest mróz w Suwałkach tylko gdzieś na dalekiej Syberii!!!
Powiedzmy, że zamieściłem tę ofertę informacyjnie, dla potomności. Dużo ludzi potrzebuje/kupuje ciśnieniomierze, a trafia się okazja kupić urządzenie lepsze/dokładniejsze od większości pozostałych. Dla mnie osobiście ta oferta jest lepsza o 30 zł, a więc 20%, bo w październiku płaciłem za niego 162 zł i wówczas było to najtaniej.
;-)
Sam niejednokrotnie korzystałem z bezcennych opinii i komentarzy innych, toteż postanowiłem dać coś (wstawkę) od siebie.
A że zima za oknem, to i mróz w okazji nie dziwi. Byle do wiosny! ;-)
2 harnasie.
Jaka zima? Pokaż zdjęcie.
O taka zima...