Plecak bagaż podręczny do samolotu RGL 26A 40x30x20, 24l, różne kolory @ Allegro

Potrzebuję czegoś takiego - jednokomorowego ale solidnego i mocnego na zakupy, lokalne wycieczki. Macie coś do polecenia? No za te 35 PLN spodziewam się badziewia.

Chętnie się wypowiem, bo kupiłem kiedyś ten oraz ten większy o wymiarach kabinówki do Ryanair.
Generalnie uznałem, że mając bagaż co do centymetra zgodny z regulaminem, będę masta i do tego za małe pieniądze.

Ten większy, jeśli napakowany do swojej pojemności, staje się dość ciężki na plecach, ale nigdy przy kilku lotach nie został zakwestionowany a nawet sprawdzany. Zawsze można go zgnieść by wszedł w to drutowane badziewie na lotnisku. Rzeczy włożone w nim się przesuwają jak w worku, takie to jest średnio wygodne. Niestety jedno ramie już się urwało podczas zakładania na plecy (przy głośnym rechocie zgromadzonych na dworcu Ukraińców) i w zasadzie, to i tak fajnie, że ze 3-4 loty wytrzymało.
Plusem jest cena oraz to, że można taką torbę pustą wpakować do każdej innej i np. przewidzieć w biletach lotniczych, że dopiero na powrót będziesz mieć większy bagaż. Wtedy dopiero na powrót pakujesz sobie do tego ciuchy z rejestrowanego, a do rejestrowanego te kupione rzeczy na wakacjach i jest git, system wyruchany, cebula w jedną stronę zrobiona.

Ten z wstawki, wykorzystywałem dopóki nie stwierdziłem, że coś jest nie tak i nie kupiłem normalnego plecaka z przeznaczeniem pod laptop. Niby wszystko tu wchodziło, laptop się mieścił + tablet + żarcie na pokład + słuchawki z noise cancellingiem + cośtam, ale jednak po przejściu kontroli bezpieczeństwa jakoś wszystko to się rozwalało i musiałem układać na nowo. Laptopa też nie jest łatwo szybko wyjąć i szybko schować, bo jak go umieszczę od strony pleców (co jest najwygodniejsze i najbezpieczniejsze), to trzeba wszystko rozwalić, żeby go wyjąć. Te klamerki boczne są 4 i 2 z nich generalnie trzeba rozpiąć, żeby cokolwiek z głębi wyjąć, a jak wyjąć z samego dołu, to wszystkie 4. Szelki są cienkie i nawet MacBook Air + powyżej opisane kilka rzeczy, sprawiały wrażenie ciężkich i niewygodnych i trochę się z tym średnio chodzi. Trafiła się okazja na plecaki, chyba nawet z Peppera i kurde, czuję się teraz jak w innym świecie. W porządnym plecaku to wszystko inaczej leży i nie czuje się ciężaru na plecach. A najśmieszniejsze jest to, że już 3 loty Ryanair z nim zrobiłem i nikt nie patrzył na wymiary, a są pewnie troszkę większe od tych najmniejszych dopuszczalnych, czyli tych tej torby z tej wstawki. Pewnie mają takie ciche przyzwolenie, że jak po prostu lecisz laptopem, to kij z tym, że nie zmieści się do tej mikro torby 20x30x40 (generalnie 16" już chyba w to nie wejdzie).

Podsumowując, musiałem to przeżyć i sam sprawdzić, już wiem i dziękuję ;-)
Ten większy może naprawię i się może przydać na kabinówkę wg sposobu j.w. chociaż nieraz już bardziej się opłaca dokupić rejestrowany 20kg gdzie wejdą wina, niż kabinówkę 10kg i nosić ją na plecach i przez kontrolę bezpieczeństwa.

Dotarły do mnie oba plecaki, ten ze wstawki oraz Strigo.

Jestem pod dużym wrażeniem jakości wykonania jesli chodzi o Strigo. Utwardzane plecy, 2 komory. Po wypchaniu ma wymiary okolo 40x25x25. Niestety model Leisure, choć dla mnie ładniejszy (i jest teraz po 25 zł, sick! Powinien , 75 kosztować) jest zbyt mały.

Jeśli chodzi o plecak ze wstawki to jestem trochę zawiedziony. Wygląda na ile kosztuje. Czuć kiepskiej jakości materiały, nie ma tutaj poczucia dobrego wykonania jak w Strigo. Ma jedną dużą komorę i mieści się do niego jednak więcej niż do Strigo - tak 1/4 więcej. O dziwo ma inne wymiary niż w opisie.

Ciężka decyzja, dzisiaj chyba jeszcze podjadę do Decathlonu i zobaczę co mają.

Strigo:

Ten ze wstawki:

Porównanie np pleców:

Chyba bardziej opłacą się tą wziąć:
allegro.pl/ofe…957

Jej odpowiednik za prawie 60 PLN na allegro ma pozytywne opnie, że wytrzymała:
allegro.pl/ofe…500

Za 120 zł jest w decathlonie plecak tych wymiarów z funkcja termoizolacyjna co moim zdaniem jest warte dopłaty 😁 czyli taka lodówka na plecach

Ja zamówiłem, jak się okaże lipa to zawsze można zwrócić

ja uzywam plecaka ktory jest 51x40 jako bagaz podreczny i po 20 lotach wroznych liniach nigdy nie bylo problemu, dopoki jest to materialowy plecak, a nie plastikowy bagaz to nie ma problemu z wniesieniem na poklad

Ja jako bagaż podręczny stosuje plecak z DECA...
decathlon.pl/-id…tml

Nigdy nie było z nim problemów. Jest też wersja 30 litrowa i przeważnie też przechodzi bez problemu choć raz widziałem że kogoś z nim cofnęli na lotnisku w Katowicach

jak na 1-3 wypady to ok. jakosc adekwatna do ceny. posiadam starszy model (2 lata) i pęka wyściółka. Szyłem/wzmacnialem tez ramiaczka.

Nie wiem jak tam wizzair, ale w rayair ten plecak przekracza dopuszczalny wymiar tego darmowego bagażu i to o 5 cm. To jest 5 cm w wymiarze "szerokość", a tego wymiaru nie da się ścisnąć pasami kompresyjnymi, bo one mogą co najwyżej zmniejszyć parametr głębokości.