Myjka do szyb Karcher WV2 Plus

Miałem trzy ściągaczki od Karchera od tanich do drogich i używałem ich codziennie. Żadna nie przetrwała dłużej niż rok. Może tylko do mycia okien raz na święta jest okej, ale wtedy to znacznie za droga zabawka.

Przerzuciłem się na Boscha - ma większą baterię, ładowanie po USB, mocniejszą siłę ssania i co najważniejsze radzi sobie w pracy w poziomie kiedy Karchery się dławią.

To raczej ściągaczka niż myjka. Są dwie dobre metody mycia okien.
1. Myjemy dobrym płynem na bazie alkoholu i pochodnych i wycieramy do sucha z taką zbieraczką lub iną ściągaczką zwykłą plus papier lub szmatka do sucha

2. Obojętnie jaki płyn lub wcale, ale spłukiwanie lub mycie wodą demineralizowaną

Jeszcze pro tip, jak ktoś chce mieć dłuższy efekt "ala" niewidoczna wycieraczka to po fazie mycia może użyć jakiekolwiek płynu do nabłyszczania ze zmywarek. Też nanosimy wcieramy do sucha i patrzymy jak ładnie krople spływają. Przy W5 z Lidla to mega cebula. Działa krócej, ale przy kolejnym myciu okien nie ma problemów takich jak z niewidzialną wycieraczką. Ten płyn nic nie nabłyszcza swoją drogą tylko zmniejsza napięcie powierzchniowe

Odnośnie tej "myjki" to lepiej kupić silvercrest SFR 3.7 D6
Kosztuje 119 zł bez promocji, więc taniej, a robi dokładnie to samo

A tutaj taniej bez promocji
allegro.pl/ofe…614

Jaki koncentrat do tego typu myjek polecacie?

Czy ktoś czyści tym kabinę prysznicową ??

A ja nie polecam.
Narożniki nie umyte, smugi na oryginalnym koncentracie z karcher, ogólnie słabe to.

Miałem. Przestał się ładować zaraz po upływie gwarancji. Ogólnie spoko, trzeba potem przetrzeć w narożnikach. Czasem zostawi smugę. Ale podobny efekt osiągam zwykła ściągaczką, tyle że trzeba pamiętać o podłożeniu czegoś pod ściekający płyn. (Edytowano)

Szczerze na olx za50 się kupi od kogoś komu nie spasowało , ja tak z viledy kupiłem i w miarę ok się spisuje

Czy komuś zdarza się mieć brudniejsze okna po myciu tą myjką niż przed umyciem?😁 U mnie jest strasznie dużo smug po umyciu a chyba niemożliwe abym kupił zepsutą, to żadna kosmiczna technologia. (Edytowano)

Pewnie kabinę też by dało radę, ale ja nią lece okna, lustra, indukcje i fronty lakierowane.

Zdecydowanie bardziej polecam myjkę parową od Karcher. Jest droższa, ale o wiele lepsze urządzenie, a przy okazji umyje łazienkę, kafelki, meble

Już 4ta padła ale wymieniają bez problemu

Pytanie, może tylko ja tak mam - odczepia się wam silnik od "ściągaczki"? Przy niewielkim nacisku od nowości mi się to często odpina górny element.
Poza tym, hejtowałem to urządzenie, mówiłem - pierdoła, ale jak już się nauczyłem tego używać / mieć jako taką wprawę, to teraz o wiele częściej znajduje czas na mycie okien, a efekt jest zadowalający ;-)