sie 29.
Ta okazja wygasła. Oto kilka opcji, które mogą Cię zainteresować:
Klasyczny łuk przeznaczony dla początkujących miłośników strzelectwa tradycyjnego. Dzięki ramionom refleksyjnym moc łuku osiąga 10 lb.
Majdan wykonano z wytrzymałego tworzywa sztucznego, natomiast ramiona zbudowano z włókna szklanego o wysokiej elastyczności.
Łuk sprawdzi się zarówno dla prawo jak i leworęcznych.
Elementy zestawu:
- dwie strzały drewniane 24",
- ochraniacz przedramienia,
- tarcza,
- kołczan na strzały.
Dane techniczne
Siła naciągu cięciwy: 10 lb
Długość naciągu: 16"-22"
Wysokość: 93 cm
Producent: Poe Lang, PRC

Najtańszą ofertę poza promocją miliatria.pl znalazłem na Allegro za 50 zł + 10 zł dostawa. Na militaria można odebrac w ich sklepie, albo dostawa za 7 zł.
Lepiej pójść do klubu łuczniczego i za śmieszne pieniądze można spróbować pod okiem kogoś, kto się na tym zna w warunkach dopasowanych do tego sportu. Na pewno w Twojej niedalekiej okolicy jest klub, w którym możesz spróbować.
Strzelanie z łuku w prawdziwym życiu dosyć się różni od tego, co jest na filmach, a dodatkowo mało kto może sobie sprawić dobre i bezpieczne warunki do strzelania, więc naprawdę zalecam wycieczkę do klubu.
Łuk przeciwpancerny?
allegro.pl/ofe…118
No i już wiem czym polujesz na promki z butami
Lepiej pójść do klubu łuczniczego i za śmieszne pieniądze można spróbować pod okiem kogoś, kto się na tym zna w warunkach dopasowanych do tego sportu. Na pewno w Twojej niedalekiej okolicy jest klub, w którym możesz spróbować.
Strzelanie z łuku w prawdziwym życiu dosyć się różni od tego, co jest na filmach, a dodatkowo mało kto może sobie sprawić dobre i bezpieczne warunki do strzelania, więc naprawdę zalecam wycieczkę do klubu.
No fakt 93 cm to niski
No tak, bo kluby łucznicze rosną jak grzyby po deszczu, a chętnym klientom jeszcze dopłacają. A w rzeczywistości jest ich w mojej niedalekiej okolicy tyle, co samotnych pań chętnych na... A tych dobrych to już tym bardziej jak na lekarstwo.
Do łucznictwa zainteresowały mnie nie filmy, tylko możliwość wypróbowania tego sportu na imprezach otwartych / festynach, ale skoro próg wejścia jest taki wysoki, to jeszcze przemyślę uprawianie tego hobby.
No i odpowiedziałeś mi w komentarzu na wszystko, za wyjątkiem tego o co pytałem...
Dobry bo niezniszczalny dla osób, które nigdy nie trzymały łuku w ręku. Tylko do rekreacji i pierwszego kontaktu, nie polecam jako łuku do nauki. Na normalny łuk trzeba dołożyć do tej kwoty jeszcze minimum jakieś 210zł.
Przyjdźcie gdzieś postrzelać za kilkadziesiąt zł pod okiem instruktora.
Wiem dokładnie gdzie i jakie są kluby w całej Polsce i naprawdę nie jest źle.
Wiem też jaką krzywdę można zrobić sobie i komuś jak się podchodzi niepoważnie do tematu i chcę się pobawić (tutaj mogę przytoczyć np. kolegę który chciał pobawić się za domem i zastrzelił sobie zwierzę). A nawet takim szrotem można sobie zrobić krzywdę. Dodatkowo skąd sam bez niczyjej pomocy będziesz wiedział co i jak trzeba zrobić? Uważam, że nie jest tak trudno znaleźć klub i pod okiem instruktora zobaczyć "z czym to się je".
I jak napisałAM wyżej taki łuk to szrot, gorszy od podstawowego "apacza", od którego w większości klubów zaczyna się przygodę.
Dlaczego wyjście na strzelnicę to spoko, ale do klubu łuczniczego to już taki problem?
Za cenę tego "łuku" można spokojnie wykupić lekcję pod okiem kogoś kto pokaże co i jak i jeszcze opowie dużo na temat tego sportu. Naprawdę polecam.
Profesjonalne łuki klasyczne również mają regulowany naciąg, jak również można go zmieniać zmieniając same ramiona.
Łuk bloczkowy ma inny system naciągu jak i zwalniania cięciwy, więc jak masz okazję to spróbuj jak Ci się to podoba.
Ja do łuku bloczkowego nigdy się nie przekonałam, miałam wrażenie, że zabiera większość frajdy przez optyczny celownik i właśnie ten naciąg że spustem.
Jeśli chciałbys może porady kogoś, kto się dobrze zna na sprzęcie skontaktuj się ze sklepem Łuksport, pan Adam Pazdyka jest od lat w branży i ma sporą wiedzę, na pewno poleci coś dopasowanego do Twoich preferencji
PS pana Adama znam osobiście, nie jestem związana w żaden sposób ze sklepem.
A ktokolwiek wspominał o strzelnicy? Wracając o 18 do domu z roboty nie mam ochoty jechać kolejnych kilkudziesięciu kilometrów ani do strzelnicy, ani do klubu - dlatego szukam czegoś co nada się do korzystania na podwórku lub na łące za domem. Nie mam też nieskończonych funduszy i "jedna wizyta kosztuje zaledwie tyle co powyższy zestaw sprzętu" nie zachęca.
"Skąd sam będziesz wiedział jak coś zrobić" brzmi z mojej perspektywy zabawnie, biorąc pod uwagę że żyjemy w XXI wieku i mamy dostęp do niezliczonych zasobów wiedzy na wyciągnięcie ręki, a większość swoich umiejętności nauczyłem się sam... Ale obstawiam, że ludzie którzy się tak wymądrzają kończą potem w szpitalach z kontuzją, więc tutaj przyznam rację.
Czytając te komentarze dochodzę do wniosku, że lepszym wyborem hobby będzie puszczanie latawca... Entuzjaści powiedzą że "dla początkującego to taki co najmniej za 500zł jest potrzebny", ale korzystając z takiego za 15zł przynajmniej nikomu zwierzęcia nie ustrzelę.