Niestety, ta okazja wygasła 19 lutego 2020.

740°
72 Opublikowano 21 grudnia 2019
lidl gitara yamaha c40 + akcesoria obnizka


Opublikowane przez
Dealer
Dołączył w 2016
19
755
O tej okazji
Ta okazja już wygasła. Oto kilka opcji, które mogą Cię zainteresować:
yamaha c40 + akcesoroa z lidla. normalna cena 599, dzis kupielm za 399 zl. kobiety mowily ze ogolnopolska, i tam vdzie zostaly powinna bgc obnizka. na ceneo sama gitara 529 zl. kupilem w lidlu w tomaszowie lubelskim, i byla tylko jedna sztuka.


Aktualizacje społecznościowe
72 Komentarze
sortowanie:Nadaje się. To jest prawdziwa gitara, a nie żadne wynalazki, jakie zwykle są w marketach. Rozmiar 4/4 czyli pełnowymiarowa gitara. Dzieciom TERAZ się kupuje mniejsze
To gdyby był marki Parkside Yamaha to Yamaha, na pewno stroi dobrze, wykonana dobrze i, co prawda jak każda Yamaha - trochę bez charakteru - ale dla niektórych to może być i zaleta.
Ręce opadają.... Fender to gitara AKUSTYCZNA a YAMAHA to KLASYCZNA. Zawsze cieplejsze brzmienie ma klasyczna. No i ten fender to typowa gitara budżetowa jakich jest wiele. Yamaha C40 to uznany na świecie instrument stosowany do nauki gry. Gitara ta ma niewielką konkurencję na świecie i jest od lat najlepiej sprzedającym się instrumentem w tej klasie. W promocyjnej cenie nie ma konkurencji.
Do ogniska lepiej celowałbym w akustyka, ale i taki klasyk da radę.
Uważam że na pepperze są coraz lepsi ludzie. I czytając opinie widać że się znają w tych dziedzinach, o których piszą. Klasa peppera idzie w górę
Dokładnie, gram przeszło 20 lat... I odróżniam klasyka od akustyka gdzie z Fenderem tylko napis na główce ma coś wspólnego. Jak zaczynacie przygodę z gitarą lub komuś na start to Yamaha tylko. (Edytowano)
Wcięcie mogą mieć wszystkie gitary. Mocno mylisz pojęcia
Co do drugiej części od lat polecam rozpoczynającym naukę gry - zaczynajcie na tym, na czym chcecie grać. Uratowałem tak już kilkoro dzieciaków i pozostały z gitarą. Dobry przykład córka znajomej. 11 lat. Totalny talent muzyczny. Poszli do szkoły muzycznej. Tam oczywiście nie ma innej opcji - zaczynamy od klasycznej. 1,5 roku w plecy i rzuciła naukę. Zestresowana, rodzice w...ni bo gitara klasyczna za 2 tysie kupiona. Wziąłem dzieciaka i niby nie w temacie poprosiłem aby puściła mi muzykę, którą lubi. A ona mi puszcza ACDC. Zaprosiłem ich do siebie, dałem dzieciakowi swojego Gibsona SG w ręce (gitara Angusa) i mówię dawaj a ona rypie w tą gitarę i ryczy highway to hell too doo dooom. Rodzice się rozpłakali i dziewczyna zasuwa na elektryku już kilka lat. Zaczynać od instrumentu docelowego wtedy jest radocha z grania a nie męka. Man nadzieję, że teraz pomogłem trochę w wyborze Palce bolą zawsze. Jeśli zaczniesz od akustyka/elektryka to tylko raz. Jeśli od klasyka to dwa razy (Edytowano)
dla dorosłego, żeby nauczyć się grać i grać amatorsko do tzw. kotleta
Opinii w jakim temacie? Tej gitary?
Gitary z najniższej półki to niestety loteria, i powie Ci to każdy, kto miał w rękach setki/tysiące gitar. W tej półce cenowej możemy trafić na całkiem fajną gitarę lub totalne dziadostwo. Nikt przy zdrowych zmysłach nie odważy się stwierdzić, czy dana gitara z obrazka rzeczywiście jest gitarą, czy tylko ją udaje... Niestety, ale to nie jest jak z większością przedmiotów codziennego użytku, tutaj niuanse mają znaczenie. Ta Yamaha może być spoko, a może mieć też źle nabite progi i być niegrywalna. Nie usłyszysz ode mnie opinii na temat tej gitary, bo miałem kilku uczniów z takim sprzętem i moje odczucia były skrajnie różne. Jeden egzemplarz nie jest równy drugiemu, a już na pewno nie w tej półce cenowej... (Edytowano)
Struny nylonowe mają inne naprężenie, mniejsze, stąd inna, mniej wytrzymała, konstrukcja gitary, kluczy, ożebrowania topu, kleju, Stop użyty na progi jest miękkszy itp.itd. Twoja gitara na12 progu ma już akcję kilka milimetrów bo inaczej być nie może. Da się jeszcze grać na niższych progach ale instrument już nigdy nie będzie taki jak przedtem ale dopóki jest cały zawsze można przyjąć, że coś się na nim zagra
W Bydgoszczy, ale dopiero w czwartym sklepie :-)
Dzięki za info.
Zawsze to mniejsze zło niż skrzypce.
Plus dla Dealer'a.