Lay’s paprykowe 200g lidl 5,27zl

Widać żeś młody i nie masz pojęcia jak działa inflacja. Myślisz że produkcja chipsów zaczyna się i kończy na ziemniaku przekrojonym i przyprawie? Dolicz sobie do tego cały proces produkcyjny czyli prąd, woda, ścieki, odpady, wypłaty pracownikom którzy również dostali pewnie podwyżki inflacyjne nie wspominając już o transporcie który jest drogi ze względu na ceny ropy jak i to że kierowca ciężarówki też musi zarobić więcej bo inflacja. Na ceny produkty składają się setki innych rzeczy których nie bierzesz pod uwagę. Ja w swoim zakładzie oraz inni pracownicy których jest ponad 700 dostaliśmy 600zl podwyżki na rękę co za tym idzie koszty naszej produkcji również poszły ostro w górę, a to jest jednoznaczne z tym że klient musi zapłacić za ten sam produkt dużo więcej pieniędzy niż w tamtym roku. Zapomniałem dopisać o podnoszonej minimalnej krajowej która tylko napędza inflację, bo to ona znowu podnosi koszty produkcji czyli kółko się zamyka i przez takie rządy jakie mamy jesteśmy w czarnej d.... (Edytowano)

No powiem szczerze też mocno ograniczyłem kupowanie. Jakoś tak mam blokadę przed włożeniem do koszyka, jak widzę niemalże 10 zł za duża paczkę Lejsów bo czuje się jakbym był... Bez mydła...

Huh? Różnica w smaku i składzie? Pewnie nie na plus?

Dzięki, pomogłeś!