Kross Evado 28 cali koła, 21 cali rama. Mniejsze modele też dostępne.

Zobacz tu są specyficzne manetki przerzutek - obraca się jak w motorach. Dzieciak ma takie - Ja nie polecam.

Wstyd to rowerem jeździć. Po to bozia nogi dała, żeby pedal gazu, w samochodzie wciskać.

Tylko, że w tego typu rowerach czyli cross to zawsze producent dodaje amor, bo to się lepiej sprzedaje, zresztą to ma być taki rower do użytku od czasu do czasu lub do jazdy po mieście, ewentualnie jakaś wycieczka z rodzinką od biedy do lasu. Sam też nie jestem zwolennikiem dokładania amortyzacji na siłę, szukałem dla siebie trekkinga właśnie bez amortyzatora to było ciężko, ale kupiłem, miałem raz przygodę z takim rowerem to wróciłem do zwykłej ramy, na wycieczki rowerowe, asfalt, ścieżka rowerowa, szuter, dla mnie zwykła rama z alu wystarcza, nie wytracam energii gdy staję na pedała np pod górkę, po płaskim rower idzie jak po szynach, ale wiadomo co kto woli, do miasta taki rowerek za tysiaka będzie spoko. (Edytowano)

Już wiem. Pierwszy przegląd między 30 -60 dniem od zakupu. Chyba, że rower był zakupiony od listopada do stycznia to przegląd trzeba zrobić do 31 marca. Wtedy się nie traci gwarancji.
(Edytowano)

A co ma jedno do drugiego? Od kiedy waga niszczy przerzutki?

stawiam ze waga to z 15 a nie 13,5

Ja szukam Evado 5.0 lub Kellys clif 90.
Rower typowo rekreacyjny do śmigania z dziećmi po mieście i czasem na jakąś leśna ścieżkę. Co o nich sądzisz?

I to taki amor...
Amortyzowany widelec o niewielkim skoku (30 mm)

oo? nie rozumiem?
Sczerze wydaje mi się na zdjeciu ze ten evado 1.0 z 2016 ma te same podzespoły ale rama dużo ładniejsza jak nowy evado2.0. Jakby grubsza i ladniejsze kolory. Czym taki evado 1.0 2016 moze sie roznic od evado 1.0 2020?

Biorąc pod uwagę, że nawet gwarancji nie będe miał (nie bede wysyłał na przeglad) wezme uzywke za 700zł+50zł transport (gosc mi sam przywiezie..)

Ja w różnych warunkach (asfalt, ścieżki, pola, lasy) używam Riverside 500 i jestem zadowolony, ale kobietą nie jestem