Niestety, ta okazja już wygasła
cze 14. 2022
Ta okazja już wygasła. Oto kilka opcji, które mogą Cię zainteresować:
Fajna kawa w super cenie. Raczej promocja na cały kraj, sprawdzałem na gps i cena we wszystkich biedronkach jest taka sama. Wczoraj była w normalnej cenie.
Trafiłem kawę wypaloną pierwszym tygodniu maja, więc bardzo świeża.
Dorzucam zdjęcia kodów kreskowych, skanować i szukać u siebie.





Trafiłem kawę wypaloną pierwszym tygodniu maja, więc bardzo świeża.
Dorzucam zdjęcia kodów kreskowych, skanować i szukać u siebie.





Aktualizacje społecznościowe
Sprawdź również
Powiązane dyskusje
Powiązane grupy
Powiązani sprzedawcy
Skusiłem się na tą z różowym paskiem. Robiłem ją kilka razy w ekspresie kolbowym RS jako bazy do flat white/cappucino. Crema na espresso cienka, mało tłusta. Zapach ostry, wąski, gorzki, podobnie jak i smak. Po dodaniu spienionego mleka zostaje tylko płaska gorycz. Dużo gorzej smakuje niż wyglądają ziarna (średnio-ciemno palone). Mimo iż data palenia to zaledwie kilka tygodni, to nie udało mi się wydobyć z niej cokolwiek z tego co powinna mieć kawa tak "młoda". Strona internetowa podana na opakowaniu, nie istnieje. Po wpisaniu "Good Luck sp.z o.o." też żadnych konkretów. I jeszcze ten dopisek "wyprodukowano w UE dla...". Nie chcę nikogo oczerniać ale wg mnie to kawa w stylu "taniocha pod zamowienie". Drugi raz bym nie kupił. W dobie "mody" na rzemieślnicze kawy łatwo nadziać się na wyroby które powstają sztuka dla sztuki. W moim przekonaniu znów potwierdza się, że zdecydowanie mniej nadziać można się kupując kawę rzemieślniczą w konkretnej palarni, pod wyrobami której podpisują się konkretne osoby, niż w przypadku gdy kupujemy ładnie opisany wyrób "wyprodukowano przez niewiadomo kogo, dla niewiadomo kogo. W promocji w dyskoncie w cenie pszenicy P
Skanować kod kreskowy za pomocą aplikacji biedronka i będzie wiadomo czy coś zostało;)
Na dole posta sa zbliżenia kodów.
Co slepemu po oczach dzieki
Ziarna są tłuste, czy suche?
Tutaj można znaleźć krótkie opinie, wygląda że ta mieszanka z robustą dużo lepsza.
Trochę tłuste
Skusiłem się na tą z różowym paskiem. Robiłem ją kilka razy w ekspresie kolbowym RS jako bazy do flat white/cappucino. Crema na espresso cienka, mało tłusta. Zapach ostry, wąski, gorzki, podobnie jak i smak. Po dodaniu spienionego mleka zostaje tylko płaska gorycz. Dużo gorzej smakuje niż wyglądają ziarna (średnio-ciemno palone). Mimo iż data palenia to zaledwie kilka tygodni, to nie udało mi się wydobyć z niej cokolwiek z tego co powinna mieć kawa tak "młoda". Strona internetowa podana na opakowaniu, nie istnieje. Po wpisaniu "Good Luck sp.z o.o." też żadnych konkretów. I jeszcze ten dopisek "wyprodukowano w UE dla...". Nie chcę nikogo oczerniać ale wg mnie to kawa w stylu "taniocha pod zamowienie". Drugi raz bym nie kupił. W dobie "mody" na rzemieślnicze kawy łatwo nadziać się na wyroby które powstają sztuka dla sztuki. W moim przekonaniu znów potwierdza się, że zdecydowanie mniej nadziać można się kupując kawę rzemieślniczą w konkretnej palarni, pod wyrobami której podpisują się konkretne osoby, niż w przypadku gdy kupujemy ładnie opisany wyrób "wyprodukowano przez niewiadomo kogo, dla niewiadomo kogo. W promocji w dyskoncie w cenie pszenicy P
Drugim telefonem
A juz miałam kupić .
Wychodzi dycha za 250 g, to fakt, nie jest jakiś mega tanio, ale zaś taka cenę można spróbować, w razie czego będzie do białej kawy dla gości 🙈
Kilograma bym nie kupił, a obecnie trudno dostać w tej cenie nawet kawę marketową. Za takie pieniądze warto zaryzykować i spróbować
Też tak uważam. W razie czego nie szkoda kasy;)