Karta graficzna POWERCOLOR Radeon 6800XT Red Dragon 16GB, możłiwe 2708zł przy zakupie na raty

Ja zrobiłem coś takiego - mój pierwszy raz z kartą od AMD, więc może być coś nie tak, zapraszam do krytyki:
Natomiast muszę powiedzieć, że te nastawy robią cuda - wcześniej wydawało mi się, że ktoś z dwa świerszcze w karcie zamknął, po tym UV piszczące cewki milczą jak zaklęte - sporo mniej prądu też karta ciągnie - na defaultcie wg. MSI Afterburnera w Wiedźminie 3 na UBER+ było to gdzieś między 270 a 285 W, teraz między 190 a 200. Nie wiem, czy można temu ufać, ale spadły temperatury, klatkarz jest stabilniejszy, no i w końcu nic nie trzeszczy, także polecam. Na marginesie dodam, że póki co korzystam z Vero L3 600W - podobno za mało do tej karty, ale przy tych nastawach jest w porządku. Póki nie sprzedam starych podzespołów stary zasilacz musi wytrzymać

W mało których teraz nie piszczą w ogóle cewki. Zostaje ew. wymiana aż się trafi w miarę cichy model (Edytowano)

Ja nie narzekam na to chłodzenie. Ciche i wydajne. Przy max obciążeniu mam temperaturę GPU 65st. Kartę polecam jak najbardziej. Przesiadłem się z gtx 1060 i przeskok jest ogromny. Cewki lekko słychać przy ponad 600fps.

ja tam dalej mam w kompie RX 580, wydajność prawie jak 4070ti(ciut niższa) i kupiona za 4 stówki a nie 4 tysiące wiec dobry deal

650W wystarczy.

Hogwart Legacy 2K, fsr na jakość, wszystko ultra i 60fpsow elegancko trzyma. Jestem pod dużym wrażeniem. Fakt cewki piszczą ale nie ma tragedii. Może jak się wygrzeja to przestaną. Polecam! Mam spokój na przynajmniej rok.

Mówisz tak jakby to kogoś obchodziło.

Ryzen 5600 nie ogarnie 6900xt w 1440p, gdybyś miał 4K to jeszcze można pomyśleć.

Ciekawe, co Ci wywaliło na przykład? Moją raz wywaliła jak przesadziłem z undervoltingiem, zszedłem do 1000mV, na 1050mV jest ok, nic się nie posypało jeszcze. Ale poszło pełne DDU

Przecież 65-70 to nie są wysokie temperatury, powyżej 70 to już norma, nawet nie kwestia AMD, chociaż widać że ludzie z rtx też mają wątpliwości

Ma

Tak

Na allerabat tylko 1.5%

A żebyś się nie opierał (hehe) na jednej opinii, to ja potwierdzam, że nie jest potrzebna. Sztywno i spoko.

Ale dzisiaj? Bo na stronie że tylko w sklepach zostały i się zastanawiałem czy czy zaakceptują kod czy za 3100 będą chcieli gonić. (Edytowano)

Tez tak dostałem, karta wyglada na nowke, brak rys czy odciskow palcow, ale plomb na folii nie bylo

Zostawiasz sobie

Miałem ten sam problem. Dlatego podjąłem decyzję że zostanę przy swojej (XFX Radeon RX 6700 XT Speedtester QICK). Wentylatory cichutkie, ceweczki praktycznie również bezgłośne a dodatkowo można ustawić krzywą wentylatora od 15%.

10gb rtxa vs 16gb radka - patrząc po nowych grach z tego roku, więcej vram od teraz jest potrzebne dla przyszłych gier. No chyba, że do 1080p.

Chyba jest tak, że im mocniejsza karta, tym prawdopodobieństwo, że coil whine będzie jest wyższe (kiedyś w jakiejś recce pisali, że to norma - kwestia tylko głośności, bo jak niektórym buczy, że słyszą nawet na słuchawkach to problem ). Odpal sobie coś co ma zawrotną liczbę klatek to ocenisz egzemplarz. Jak chcesz w pełni ocenić to przykładowo menu Wieśka 3, jak masz zdjęty limit klatek w opcjach (i bez vsync/vrr ) to generuje ~5000 fps. 6700xt u mnie cicho piszczy przy tym, ale w grach np. csgo (standardowy limit 399 fps ) nic nie słychać. Nie wiem czy w przypadku 6800xt są egzemplarze zupełnie ciche przy ~5000fps.