Karma dla psa Bobik Netto

Nie kupujcie tego psiakom plis!

Mięso 4%?

Kupiłbym, ale mój pies wabi się Azor a nie Bobik...

J

myzaree22/02/2019 07:27

Nie kupujcie tego psiakom plis!

Moje nie narzekają

Patryk_Lopacki22/02/2019 08:35

J Moje nie narzekają

No jakbyś sam zajadał się Mcdonaldem i KFC codziennie to też pewnie byś nie narzekał, ale z czasem na zdrowiu by Ci się to odbiło

subotai1 g, 20 min

Mięso 4%?

Wołowina 4%, produkty mięsne nie do końca wiadomo ile, ale w związku z pierwszym miejscem na liście są największą grupą w składnikach. Pewnie kurczak. Mój Pies to lubi.

myzaree22/02/2019 07:27

Nie kupujcie tego psiakom plis!

A jakieś merytoryczne podstawy? Moim zdaniem skład lepszy niż pedigri, chapi czy inne puriny na zbożu.

sebamac22/02/2019 09:06

A jakieś merytoryczne podstawy? Moim zdaniem skład lepszy niż pedigri, ch …A jakieś merytoryczne podstawy? Moim zdaniem skład lepszy niż pedigri, chapi czy inne puriny na zbożu.Pokaż mniejPokaż więcej

Porównujesz do , więc będzie ciężko, skoro znasz tylko dolną półkę.

Karma, która w składzie ma 4% mięsa to nie może być dobry posiłek dla psa. Ja kupuję swojemu tylko takie z minimum 50% mięsa, bez zbóż. Skoro sama mogę sobie iść do mięsnego i kupić 100% mięsa, to czemu swojemu psiakowi mam dawać jakiś tani syf. Płacę +/- 10zł za kg karmy, więc to też nie są jakieś miliony, a dla zdrowia swojego psa chyba warto.

MAC's, Gran Carno, Lukullus itp. -serio polecam, to naprawdę nie są drogie karmy.

myzaree34 min

No jakbyś sam zajadał się Mcdonaldem i KFC codziennie to też pewnie byś nie …No jakbyś sam zajadał się Mcdonaldem i KFC codziennie to też pewnie byś nie narzekał, ale z czasem na zdrowiu by Ci się to odbiło Pokaż mniejPokaż więcej

No nie wiem.. moje owczarki jedzą tę karmę jako dodatek do kaszy i chleba nic im niedolega oraz żyją ponad normę i chyba im smakuje

myzaree22/02/2019 09:14

Porównujesz do , więc będzie ciężko, skoro znasz tylko doln …Porównujesz do , więc będzie ciężko, skoro znasz tylko dolną półkę.Karma, która w składzie ma 4% mięsa to nie może być dobry posiłek dla psa. Ja kupuję swojemu tylko takie z minimum 50% mięsa, bez zbóż. Skoro sama mogę sobie iść do mięsnego i kupić 100% mięsa, to czemu swojemu psiakowi mam dawać jakiś tani syf. Płacę +/- 10zł za kg karmy, więc to też nie są jakieś miliony, a dla zdrowia swojego psa chyba warto. MAC's, Gran Carno, Lukullus itp. -serio polecam, to naprawdę nie są drogie karmy.Pokaż mniejPokaż więcej

1. nie 4%, mięsa tylko 4% wołowiny, czytamy etykiety ze zrozumieniem - to nie testy z gimnazjum,
2. jak Ciebie stać stosuj BARF, nie każdego stać szczególnie przy dużym psie,
3. sam używam dla psa karmy bez zbożowe, m. inn. Lukullus, Purizon i Wolf of Wilderness. Za 10 zł tego nie kupisz nawet w necie, obecnie najniższe ceny to 12-16 zł/kg.
4. raz na jakiś czas psu należy się też coś innego.

sebamac14 min

1. nie 4%, mięsa tylko 4% wołowiny, czytamy etykiety ze zrozumieniem - to n …1. nie 4%, mięsa tylko 4% wołowiny, czytamy etykiety ze zrozumieniem - to nie testy z gimnazjum,2. jak Ciebie stać stosuj BARF, nie każdego stać szczególnie przy dużym psie,3. sam używam dla psa karmy bez zbożowe, m. inn. Lukullus, Purizon i Wolf of Wilderness. Za 10 zł tego nie kupisz nawet w necie, obecnie najniższe ceny to 12-16 zł/kg.4. raz na jakiś czas psu należy się też coś innego.Pokaż mniejPokaż więcej

No to mi pojechałeś
1. Źle się wyraziłam, ale te 4% wołowiny + jakaś niewiadoma ilość mięsa (tak znikoma, że nie zasługiwała na osobny %) to dalej o wiele za mało mięsa niż pies potrzebuje.
2. Nic nie wspomniałam o BARF, więc nie wiem o co Ci chodzi
3. Za Lukullus na zooplusie przy wielopaku płaciłam 7,75zł/kg. Oczywiście chodzi mi o mokrą, bo o mokrym Bobiku w tym wątku piszemy. Dlatego też napisałam +/- 10zł, bo za niektóre wychodzi mniej za niektóre więcej Doceniam, że karmisz tym psa, bo wielu właścicieli nie zdaje sobie sprawy, że istnieje coś poza pedigree czy bobikiem -bo innej nie ma w supermarkecie pod blokiem.
4. No każdy robi jak uważa. Mojemu raz zabrakło karmy i z braku laku podałam mu coś w stylu bobika, to miał potem problemy żołądkowe przez tydzień.

Mojemu idzie 16. rok. Nigdy na nic nie chorował, spacery po 5km to minimum, kondycyjnie dorównuje młodym sąsiadom.
Codziennie je puszkę winstona i suchą (puffi) wg uznania.
Większego „syfu” chyba nie ma. Więc co musiałby jeść, żeby miało to negatywny wpływ na jego zdrowie?