Niestety, ta okazja już wygasła
869° Zakończono
131 Głośnik Bluetooth WiFi HAMA Sirium2100AMBT (Alexa, Spotify Connect, Optical In, USB)
Clean_Johnny_YT
Dołączył w 2016
107
4.182
Zaktualizowano cze 12. (Opublikowano maj 13.)
Ta okazja już wygasła. Oto kilka opcji, które mogą Cię zainteresować:
W tej samej cenie dostępne także na Allegro MM:
allegro.pl/ofe…556
Promocja w MM zakończona - obecnie 499 zł, a najtaniej we wspominanym już wcześniej rbl na Allegro, 449 zł.
EDIT. 18.05 - MM zakończył już promocję, również na Allegro, ale konkurencyjny sklep rbl posiada jeszcze 6 sztuk na swoim koncie, za dychę więcej:
allegro.pl/ofe…439
Bardzo duża (i to realna) obniżka na potencjalnie ciekawy głośnik sieciowy Hama, model Sirium2100AMB, czyli bodaj najwyższy z tej serii (jest jeszcze mniejsza wersja oznaczona 2000 oraz przenośna z wbudowaną baterią 1000). Zaczynał z 400€, a w najlepszych promocjach spadał do ~160€ zagranicą, najczęściej 200-250€. Obecnie 1/4 ceny sugerowanej i wygląda na to, że w tej powinien być już przynajmniej wart zainteresowania ze względu na dość konkretną konstrukcję (3-drożna, ponad 5 kg) i funkcjonalność (m.in. WiFi czy wejście optyczne i wyjście analogowe). Opinie również zbiera chyba korzystne - osobiście wziąłem do sprawdzenia i już wysłali, więc przynajmniej na ten moment nie jest to jeszcze oferta widmo, jak to MM ma nierzadko w zwyczaju... Kilka sztuk mają także na Allegro, włącznie z jakimś drugim, mniejszym sklepem.
Może będzie w końcu dobra okazja do odpakowania dorwanej swego czasu w równie korzystnej obniżce nieco mniejszej IR360MBT i ich zestawienia.
Specka i strona producenta:
- 2x tweeter (2 x 20 mm), 2x średniotonowy (2 x 4”) i 1x niskotonowy (1 x 4”);
- wzmak: Class D (TAS5754);
- wbudowana Alexa;
- Spotify Connect;
- USB dla pamięci masowych z muzyką;
- Bluetooth, WiFi (2,4 GHz oraz 5 GHz; UPnP, DLNA);
- złącza: USB type-A, Line out (3,5 mm), Line-in (3,5 mm), S/P-DIF optical-in (Toslink);
- w zestawie pilot (Hama SRC-1805);
- wymiary: 36,5 x 16,5 x 21,5 cm;
- waga: 5,4 kg.
hama.com/000…ack
Aktualizacje społecznościowe
Sprawdź również
Powiązane dyskusje
Powiązane grupy
Powiązani sprzedawcy
Doszedł i po godzinie zabawy z kiepsko dzialajaca apka i jeszcze gorzej dzialajacym moim DAPem Sony NW-A105 (na iPhone'ie w ogole nie dalo sie skonfigurowac glosnika (iOS 14.4.2 - z lenistwa nie zaktualizowalem od roku), bo pomimo polaczenia sie z jego siecia aplikacja uwazala inaczej i nie pozwalala przejsc do kolejnego etapu) w koncu udalo sie zakonczyc konfiguracje... Zaczynam wygrzewanie i powinienem moc jutro (dzisiaj) w ciagu dnia napisac juz cos wiecej - na razie odtwarza drugi utwor na najnizszym ust. glosnosci i slychac, ze DSP robi, co powinno. Dzwiek jest dosc wyraznie podkreslony w dolnym zakresie i da sie zauwazyc pewna glebie - to dobry znak, zwlaszcza ze calosc nie sprawia tez wrazenia zamulonej czy przykrytej kocem. Ale to jest glosnosc, ktora wymaga przylozenia ucha praktycznie bezposrednio do grilla, by cokolwiek sensownie bylo slychac, tak ze na razie zadna to opinia, ale przynajmniej mnie daje juz pewna nadzieje. Charakterystyka przywiodla mi na mysl nawet Harmana, chocby serie Omni, co jezeli potwierdziloby sie w dalszych odsluchach, byloby bardzo przyjemnym zaskoczeniem. Ale na az takie fajerwerki nie licze.
Gorzej na pewno z sama jakoscia materialow - od razu czuc, ze to plastik nie najwyzszej klasy, a i waga calosci powinna byc wg mnie chociaz odrobine wyzsza przy tych gabarytach i cenie regularnej (~1500 zl), ale przynajmniej mozna ja nieco tlumaczyc tym, ze sam zasilacz jest zewnetrzny, a to juz z reguly kilkaset gramow ucina, chociaz ten konkretny tez jest akurat dosc lekki...
Glosnik od razu po polaczeniu sie z siecia zaktualizowal sie z wersji FW 5598 do 6061. Pudlo nie bylo w ogole zaplombowane (brak tez sladow po ew. plombach), ale samo urzadzenie w srodku juz tak. Woreczki z akcesoriami tez zaklejone, choc niektore sprawiaja wrazenie nieco wymeczonych, moze jednak samym lataniem po kartonie.
Wiecej pewnie sobotnim popoludniem.
EDIT. Jedna irytujaca rzecz, ktora juz zauwazylem, to slyszalne rozlaczanie sie wzmacniacza/calkowite blokowanie i ponowne puszczanie sygnalu podczas zakonczenia i rozpoczynania odtwarzania kolejnego utworu. "Pykniecie" jest na tyle glosne, ze chyba nie tylko w calkowitej ciszy, w jakiej obecnie go testuje, bedzie moglo przeszkadzac. Pozostaje liczyc, ze to cecha jedynie toru sieciowego, ale szczerze w to watpie i w najlepszym wypadku wystepuje pewnie przy jakiejkolwiek transmisji bezprzewodowej, a po kablu powinien byc juz spokoj, ale trzeba to bedzie jeszcze sprawdzic. Na aktualizacje oprogramowania adresujaca te wade raczej nie ma najmniejszych szans IMO. Gdyby komus udalo sie sprawdzic te kwestie przed podlaczeniem do sieci (inaczej od razu zaciagnie najnowsza wersje FW) swojej nowej sztuki na pierwotnym FW przy odtwarzaniu po Bluetooth, bede wdzieczny za krotki raport.
@pimpek zwrociles u siebie na to uwage? Sprawdz moze jeszcze dokladnie przy najblizszej okazji.
EDIT.2
Ok, odszedlem nieco bardziej od glosnika i podejrzewam, ze wiekszosci nie bedzie to az tak przeszkadzalo, ale i tak mam zal do Hamy o wycenienie w takim stopniu technicznie niedopracowanej konstrukcji na kwote rzedu kilkuset euro. Dobrze chociaz, ze nie wystepuje w niej slynne pompowanie czy wrecz zanikanie dzwieku na nizszych stopniach glosnosci przez zle ustawiona bramke szumow - zmora takich chinczykow jak Sencor SSS 601 czy nawet niektorych JBLi, choc tych drugich juz w znacznie mniejszym stopniu.
Natomiast pierwsza dzwiekowa bolaczka tego modelu, jaka dostrzegam, jest zbyt duza kierunkowosc gry. W pionie dzwiek zdecydowanie traci na przekazie, staje sie przytlumiony, kiedy nie znajduje sie na wysokosci naszych uszu. Zyrafa, sorry.
Znacznie lepiej jest w poziomie, bo nawet pod katem bliskim 50° dzwiek pozostaje satysfakcjonujaco bezposredni. Ale to wciaz na razie zabawy po cichu i na szybko - a nuz na normalnych stopniach glosnosci bedzie juz nieco inaczej. Ot pierwsze spostrzezenia.
Obawiam się, że może być ciężko znaleźć nawet jedną osobę na świecie, która miała okazję oba te modele usłyszeć na żywo, a co dopiero tutaj na Pepperze. Audio Pro to już dość niszowa marka, a do tego model Drumfire należy raczej do tych mniej popularnych z ich portfolio. Podobnie z Hamą i ich działem audio.
Obstawiam, że Drumfire zagra dość wyraźnie równiej i z szerszym zakresem, Hama w najlepszym wypadku będzie po prostu nieco funowa, ale na choć podobnie wysokiej klasy dźwięk, co w produktach Audio Pro, zupełnie bym nie liczył. Jeśli nie upierasz się na dźwięku zmierzającym w kierunku liniowym, neutralnym i różnica w barwie nie robi różnicy (bo np. głośniki i tak będą stały w zupełnie innych pomieszczeniach, o ile w ogóle zamierzasz je ze sobą grupować (i o ile to też jest w ogóle możliwe, ale Audio Pro chyba akurat obsługuje UPnP/DLNA, więc powinno się to teoretycznie udać)), to czemu nie? Bardzo możliwe, że to najlepszy wybór w obecnej cenie, zwłaszcza mając na uwadze opinię pimpka.
Są to głośniki bardzo do siebie podobne, przede wszystkim w szczegółowości. Nie ma tutaj różnic w kwestii góry, choć D-1 jest przyjemniejszy w odbiorze choć może to być też kwestia reszty pasm, ponieważ...
Środek wyraźnie korzysta z podwojenia jednostek średnio-niskotonowych, perkusja potrafi uderzyć w pierś nawet jeśli nagłaśniamy tylko pokój, a nie całe mieszkanie.
Niskie tony to z kolei inna historia. T10 pamiętam z miękkiego basu, ale naprawdę trzeba się było postarać żeby uzyskać efekt zmiany ciśnienia czy ruszania podłoga. Drumfire robi to całkiem naturalnie, czy jest to muzyka czy służy też czasem jako głośnik podpięty do filmu/serialu.
Czy jest bardziej dociążony? Miłośnik neutralnego brzmienia doceni na pewno ustawienia standardowe głośnika, wtedy różnica jest w samej głębokości niskich tonów i minimalnie ilości względem T10, lecz jeśli się wejdzie w aplikacje i podbije o 2-3 punkty niskie tony, wtedy przy relatywnie niskiej głośności niskie tony są odpowiednio już nasączone mocą, co przekłada się na to, że D-1 to posunięcie Audio Pro w stronę bardziej rozrywkowego, "JBLowego" brzmienia jednocześnie nie poświęcając jakości.
Trzeba brać też poprawkę, że jestem chodzącym basolubem, który w słuchawkach kocha ogromne przetworniki dynamiczne wydmuchujące nozdrzami bębenki.
Co robi największe wrażenie? Nowy utwór Muse - Won't Stand Down posiada na początku bardzo głęboką centralę, która na D-1 trzęsie u mnie podłogą w całym 42 metrowym mieszkaniu, nawet stojąc w najdalszym (po przekątnej) punkcie, nie używając nawet 80% mocy głośnika. Z drugiej strony, wykop w utworze "Compliance" jest celny, mocny, kontrolowany nie dochodzi do zalewania się pasm
TL;DR
T10 to sztywny starszy brat przy którym D-1 jest po prostu bardziej imprezowy. Brzmienie wysokiej jakości, jednak zapakowane w bardziej przyjemny, cieplejszy, cięższy odbiór.
P.S. dziękuję za uświadomienie, że jedyne na co zmienię D-1 to D-2 albo może jeszcze następna iteracja tego głośnika
Nie
Wszystko masz przecież w opisie
Ale tu jeszcze Google:
EDIT. Lol, teraz już zauważyłem - mod musiał nadgorliwie zmienić. Gratuluję górze...
Na wysokości Twoich uszu i tak już biednie, więc bez znaczenia.
Nic nie będą anulować, stacjonarnie w sklepach też widziałem po 499zł. Moim zdaniem Hama strzeliła sobie w kolano tym niebywale topornym designem głośnika i nie dziwota, że za bardzo nikt tego nie chce mimo że sama specyfikacja wydaje się jak najbardziej OK.
Wyglad nie jest az tak toporny IMO. Przyczyny upatrywalbym w samej marce i polce cenowej, na ktora sie szarpneli. Malo kto jest chetny zainwestowac taka kwote (1000-2000 zl), kiedy duzo bardziej renomowani producenci (chocby Denon czy nawet Sonos) oferuja podobne konstrukcje niewiele drozej. Obstawiam, ze gra to na poziomie wlasnie obecnej kwoty (~+300 zl), ale jeszcze sie okaze - czasami takie egzotyki potrafia zaskoczyc. Nigdy jednak nie wiadomo, w ktora strone...
Od kogoś prywatnie go za tyle wyrwałeś, czy któryś sklep go w takiej cenie fabrycznie nowego nawet oferował? I czy na pewno nie mylisz z 2000? Bo one na pierwszy rzut oka dla wielu mogą wyglądać identycznie.
Również chciałem wymienić już Go + Play ze względu na slaba baterie ale w zasadzie nie ma na co...
Zależy. Generalnie dobry soundbar powinien się lepiej sprawdzić - schodzić niżej basem i lepiej łupać. Choćby taki Polk Signa S2 za ~650 zł w najlepszych promocjach. Nie dostaniesz w tej cenie jednak funkcji sieciowych, więc jeśli córka wykorzysta i te, to już wybór nie jest taki jednoznaczny. Kwestia potrzeb, miejsca i gustu.
To się tyczy tysięcy głośników aktywnych - i ich wykorzystanie wcale nie ogranicza się tylko do domowego garażu... W końcu nie bez powodu tego typu konstrukcje pojawiają się i w segmentach sięgających nawet kilkunastu, jak nie kilkudziesięciu tys. dowolnej waluty. I nie chodzi tu jedynie o atrakcyjny, nowoczesny design pasujący do salonu naszej willi czy innego fancy apartamentu, ani o samą wygodę posiadania urządzenia all-in-one. Po prostu trzeba być świadomym, że separacji kanałów powyżej odległości 1-2 m od takiego zestawu się nie usłyszy. Ale to tylko jedna z wielu części składowych dobrej jakości dźwięku. Jak wyżej, kwestia potrzeb.
Wydaje mi się, że powinieneś móc połączyć ze sobą inne głośniki, które również obsługują UPnP/DLNA - to jest uniwersalny standard, ale też chyba nie wszystkie sieciowe go wspierają. Wystarczy spojrzeć w specyfikację. Do tego będziesz potrzebował odpowiedniej apki i z jej poziomu pogrupujesz swój sprzęt. Sama Hama chyba też się chwali jakąś aplikacją, ale przy jej pomocy możliwe, że połączysz jedynie ich modele.
Poza tym, globalnym standardem jest oczywiście Chromecast - dzięki jego implementacji urządzenia obsługiwane są przez Google Home. AirPlay bodaj ma podobną funkcjonalność. No i istnieją jeszcze wspomniane wcześniej, wewnętrzne protokoły - choćby Sonosa.
Osobiście nie jestem jednak ekspertem na tym polu, więc może inni koledzy jeszcze coś istotnego dorzucą albo może mnie wręcz w czymś poprawią.
EDIT. Teraz dojrzałem, że wymieniasz urządzenie pośrednie, sam streamer/odbiornik-nadajnik, a taki oczywiście podłączysz do wszystkiego, co tylko będzie miało odpowiednie wejście (najczęściej najprostsze złącze analogowe 3,5 mm aka AUX aka minijack). Dzięki temu do sieciowego ekosystemu włączysz praktycznie wszystko.