Niestety, ta okazja już wygasła
gru 15. 2020
Ta okazja już wygasła. Oto kilka opcji, które mogą Cię zainteresować:
Przypadkiem trafiłem na znaczne obniżki cen kilku głośników (ponoć cenionej na zachodzie) amerykańskiej marki Audioengine - modele przenośne i stacjonarne z wbudowanymi wzmacniaczami (aktywne). Największe rabaty są aktualnie na przenośny model 512 oraz stacjonarny B2 - oba obsługują kodek aptX:
- Audioengine 512 20W(~180€103€ z dodatkowym bonem 50€ do zaznaczenia przy produkcie);
- Audioengine B2 60W (~1200 zł850 zł z dodatkowym rabatem 15% po wpisaniu kodu MFX w polu "uwagi do zamówienia" - dane do płatności otrzymujemy na adres mailowy (info z newslettera);
- Audioengine A2+ 60W (1299 zł1104 zł z rabatem 15% j.w.).

W mp3store rabat 15% z kodem MFX jest obecnie na wszystkie produkty Audioengine, więc warto może przejrzeć całą ofertę - najciekawsze promocje są chyba jednak na dwa powyższe.
Specyfikacje znajdziecie na stronie producenta:
Audioengine 512;
Audioengine B2.

Osobiście z tą marką nie miałem do tej pory do czynienia, ale recenzje i opinie chyba rzeczywiście zbiera pochlebne - również na naszym rynku. Model mobilny nie budzi jednak mojego zaufania - specyfikację ma dość przeciętną, zwłaszcza w swojej cenie, a do tego wizualnie przywodzi na myśl kreski, jakimi rysowane są chińskie konstrukcje, ale może to tylko wrażenie.
EDIT. Ok, jestem nieco zaskoczony - z poniższej próbki dźwiękowej wychodzi, że prezentuje całościowo lepszy poziom od JBLa Charge 4. Bas nie schodzi chyba aż tak nisko, ale jest wciąż porównywalnie wyczuwalny, czego raczej się nie spodziewałem. Reszta pasma wydaje się znacznie lepsza:

- Audioengine 512 20W(
- Audioengine B2 60W (
- Audioengine A2+ 60W (

W mp3store rabat 15% z kodem MFX jest obecnie na wszystkie produkty Audioengine, więc warto może przejrzeć całą ofertę - najciekawsze promocje są chyba jednak na dwa powyższe.
Specyfikacje znajdziecie na stronie producenta:
Audioengine 512;
Audioengine B2.

Osobiście z tą marką nie miałem do tej pory do czynienia, ale recenzje i opinie chyba rzeczywiście zbiera pochlebne - również na naszym rynku. Model mobilny nie budzi jednak mojego zaufania - specyfikację ma dość przeciętną, zwłaszcza w swojej cenie, a do tego wizualnie przywodzi na myśl kreski, jakimi rysowane są chińskie konstrukcje, ale może to tylko wrażenie.
EDIT. Ok, jestem nieco zaskoczony - z poniższej próbki dźwiękowej wychodzi, że prezentuje całościowo lepszy poziom od JBLa Charge 4. Bas nie schodzi chyba aż tak nisko, ale jest wciąż porównywalnie wyczuwalny, czego raczej się nie spodziewałem. Reszta pasma wydaje się znacznie lepsza:

7 Komentarzy
Prześlij Komentarz