Drukarka 3D Elegoo Mars 2 Pro

Jeszcze nie próbowałem, ale ponoć jest to problematyczne. Niedawno o tym nieco czytałem i szukałem rozwiązań innych ludzi, którzy mają takie zabawki w mieszkaniu i generalny konsensus jest taki, że drukarka musi być w zamknięciu, z którego powietrze jest odprowadzane za okno.
Ja będę prawdopodobnie próbował z filtrem węglowym, ale szafki jeszcze nie mam, części są w drodze, a projekt jeszcze rysuję.

W szafce z drukarką zamontuję czujnik LZE, a drugi na zewnątrz i doświadczalnie sprawdzę, jak dużo syfu się przedostaje do mieszkania nie mając rury prowadzącej za okno. Niestety trochę potrwa zanim wszystko zmontuję.

Podstawowe filamenty jak PLA, czy PETG są raczej nieszkodliwe i nawet jeżeli niektórym przeszkadza ich zapach, raczej nie ma problemu z używaniem ich w mieszkaniu.
Żywica to o wiele gorszy syf pod tym względem i trzeba mieć dobrze przygotowane stanowisko na drukarkę i do pracy nad wydrukiem. Najlepiej osobny pokój lub garaż. Ewentualnie można drukarkę zamknąć w szafie (albo czymś podobnym) i zamontować wentylację, żeby wszystkie opary odprowadzać na zewnątrz mieszkania przez okno.
Można teoretycznie korzystać z filtrów z węglem aktywnym, który wyłapuje jakąś część LZO, ale żadnych porządnych informacji popartych badaniami składu powietrza nie widziałem.

Za mało rzułty

Jak dużo żywicy schodzi na taki model? Jakich jest wymiarów? Byłbyś w stanie "przeliczyć", ile PLN poszło na tę figurkę jeśli chodzi o żywicę?

albo za wysoko dysza i filament nie klei się do stołu albo masz naprawde syf na stole lub jest tłusty od dotykania łapami.

Sprawdzałem miernikiem hcoh 0.020 i tvoc 0.091. Odpaliłem drukarkę bez uruchamia druku i zaczęło walić kolosalnie. Hcoh 0.07 i tvoc 0.481. filtr z wiatrakiem zasysa powietrze ale wypuszcza słabo oczyszczone na pokój i pogarsza sprawę. Lekko przewietrzylem i wystartowałem z drukiem ( zakleilem filtr , okno klamka na godzinę 11 mikro uchyl, oczyszczacz powietrza Webber za 400 ziko który miałem i tak od dawna ) hcoh 0.53 i tvoc 0.323 . W trakcie hcoh 0.5x i tvoc 0.241 ( w najgorszym momencie 0.422- ale też zamknąłem całkiem okno, nie wierzyłem i wył oczyszczacz). Zapach minimalnie wyczuwalny, po godzinie bardziej było czuć powietrze burzowe albo świeżą pościel ( jonizator powietrza z oczyszczacza) . Po zakończonym druku gdy podniosłem pokrywe i wyjąłem wydruk, wyczyściłem stół ( mogłem zamknąć na czas czyszczenia ) normę wywaliło tvoc na 9.9999999 . Po 3 wietrzeniach po kilka minut oknami na przestrzał wszystko wróciło do normy. Dalej uważam że spanie przy drukarce lub siedzenie podczas druku wiele godzin to błąd, ale normy za wyjątkiem otwarcia komory w normach z zapasem ( normy:hcoh 0.1 i tvoc 0.6). Puszczenie druku w osobnym pokoju , z oczyszczaczem , mikro uchylem lub wietrzeniem co jakiś czas i zaklejonym filtrem pozwala na wydruk , przynajmniej takiego na parę godzin. Dodam tylko że psikniecie IPA też wywala poza skale (Edytowano)

Wyżej podają że jedynie PayPall im przechodził.

Używasz w mieszkaniu? To prawda że wali aż głowa pęka czy ludzie przesadzają ? Masz jakiś patent na czyszczenie i naświetlanie ? Jeśli nie masz $$ na wash and cure ?

Daj znać za 5 i 10 lat, czy jakiegoś raka nie masz. takie dane mogą się przydać.

Powinien być DHL Express, tak mi wysłali Neptune 3.

pamietaj ze jak widzisz ze ci pierwsza warstwa idzie za wysoko to mozesz se recznie walek Z ruszyc

Można to trzymać w namiocie do krzaków? Taki na stelażu z wyciągiem... raczej to w miarę szczelnie można zamknąć

z modelu trzeba zmyć resztki nieutwardzonej żywicy.
model musisz utwardzic światłem uv. możesz to zrobić wystawiając go na światło słoneczne, ale urządzenie do utwardzania będzie raczej nialo równiejsze efekty.