Niestety, ta okazja wygasła 2 minuty temu.
124°
Opublikowano 19 października 2023

Czytnik E-booków InkBOOK Calypso Plus Red + Etui + Empik Go 30 dni

499zł
14zł z Polska ·
Awatar użytkownika Janek_www
Opublikowane przez
Janek_www
Dołączył w 2023
1
9

O tej okazji

Ta okazja już wygasła. Oto kilka opcji, które mogą Cię zainteresować:

Więcej Czytniki ebooków

Znajdź więcej okazji Czytniki ebooków

Sprawdź więcej okazji

Odkryj więcej ofert na głównej stronie

InkBOOK Calypso Plus Red + Etui oraz Empik Go na 30 dni, chyba w dobrej cenie.
Empik Więcej szczegółów na
Aktualizacje społecznościowe
Awatar użytkownika xxeross
Sprzedaje mojepromo 4,8(313 ocen), czyli nie wykorzystamy kart podarunkowych oraz środków na koncie Empik.

47 Komentarzy

sortowanie:
Awatar użytkownika
  1. Awatar użytkownika Dar0962
    Mam na stałe do czynienia z dwoma różnymi modelami Inkbooka - stary model z mechnicznymi manipulatorami i nowy dotykowy. Oraz czterema Kindle do Paperwhite5 włącznie (obsługa rodzinnej czytelni - czytaja rodzice, brat, żona i córka) Dodatkowo mam sam dwa Kindle. 11-tkę i baaardzo starego keyboarda. Którego tak na marginesie używam od 11 lat z oryginalną baterią. W 4 letnim Inkbooku 2 krotnie już wymieniałem baterie, przy czym pierwsza oryginalna fatalnie spuchła. Kindle są bezawaryjne. Baterie wytrzymują dłużej zarówno po naładowaniu, jak i w czasie dlugiej eksploatacji. Odświeżają się znacznie szybciej, nie wieszają, nie zamulają, co Inkbookom nieraz się zdarza (raz nawet od nowa wgrywałem soft po tym, jak zaliczyl totalną zawiechę). Są solidniej wykonane, odporniejsze na urazy mechaniczne. Brak menu polskiego nie jest przeszkodą w obsłudze, bo ta jest banalnie prosta. W cenie podstawowego Inkbooka można znaleźć Paperwhite, który jest pod wieloma względami (może poza abonamentam - nie wiem, nie korzystam) po prostu lepszy. (Edytowano)
  2. Awatar użytkownika JimClark
    Miałem Inkbooka przez tydzień, nowego z sieciówki. Co prawda model Prime HD ale soft ten sam. To był jeden z najgorszych zakupów w moim życiu... Nie mam słów by opisać w sposób kulturalny jak ten złom działał. Może wymienie:

    - wciskasz przycisk przerzucenia strony, raz strona nie przeskakuje, raz o dwie strony w przód, o trzy, o cztery, albo w tył kilka stron
    - czytasz w nocy na minimalnym podświetleniu, czytnik leży niedotykany nagle sam z siebie podświetlenie na maxa i nie da się zmniejszyć
    - ładujesz czytnik do 100%, korzystasz 5min, wygaszasz normalnie, wybudzasz 10min później bateria 0%, włączy się tylko ładowany na kablu
    - robisz update softu, czytnik się włącza, wyłącza, aktualizacja staje, bateria z 100% nagle na 0%
    - piszesz do supportu producenta by powiadomić o błędach i może by zrobili coś z softem, zero odzewu

    Nie wiem, może coś się poprawiło bo to było z 3 lata temu ale ja bym omijał szerokim łukiem. Kupiłem po tej "przygodzie" Kindle Paperwhite 4 i to jak porównanie rozj**nej Łady do Mercedesa S klasy. Przy czym zaznaczam - żaden ze mnie fanboy Amazona. (Edytowano)
    Awatar użytkownika Agnieszka_S90
    Niestety nic się nie zmieniło, Inkbooki to nadal słabe czytniki, niestabilne oprogramowanie, słabo bateria trzyma, jednym słowem nie wart polecenia.
  3. Awatar użytkownika Witold_G4Re
    Omijajcie ten czytnik z daleka. Pasuje się od patrzenia na niego. Gwarancja nigdy nie jest uznawana. Słabo odświeża ekran i jest wolny jak żółw. Naprawdę nie ma żadnych zalet. Za 300 z hakiem można wyrwać kindla i to jest zakup na lata. (Edytowano)
    Awatar użytkownika xxeross
    Chyba trochę przesadzasz albo trafiłeś na wadliwy egzemplarz, którego nie zwróciłeś w ciągu tych 14 dni od zamówienia.
    Sam mam kilka niższych modeli InkBOOKów od lat i mimo leciwego sprzętu, mi odpowiadają.
    Mimo Androida pod spodem, to nie jest tablet, aby szybko odświeżał ekran, a jeśli Tobie taki wolny, to trzeba pozamykać zbędne aplikacje w tle.
    Z drugiej strony to nie Kindle, gdzie masz tylko jedną aplikację do czytania obsługiwanych przez niego plików.
    To główna zaleta tych czytników - możesz wgrać sobie dowolne aplikacje do czytania też teoretycznie nieobsługiwanych formatów czy abonamentów firm trzecich, ale wszystko z głową, nie można go zapchać.
    To nie jest urządzenie do przeglądania stron internetowych.

    Co do wsparcia. Trudno mi się w tym zakresie wypowiedzieć, bo nie miałem okazji skorzystać, ale faktycznie, naczytałem się, że są problemy z uznaniem gwarancji. Ja jeden z moich egzemplarzy potłukłem (usiadłem na nim), ale liczyłem się, że tego gwarancja nie obejmie i wkrótce upolowałem kolejny, z ekspozycji, i działa do teraz. Tyle, że do kolejnego dokupiłem już etui.

    Mimo wszystko, każde urządzenie jest kierowane do konkretnych zastosowań.
    Kindle - dopieszczony, prosty, wygodny, dla osób nieobeznanych w technice, ale też nie korzystających z abonamentów bibliotek.
    InkBOOK i podobne - zdecydowanie mniej dopracowane, ale bardziej funkcjonalne, ale głównie dla ludzi, którym grzebanie w systemie nie straszne. Niestety, jak słychać, wsparcie producenta praktycznie nie istnieje.

    Edit: cofam chwalenie powyżej, bo widzę w komentarzach, że sporo jest wadliwych egzemplarzy.
    Mi się trafiły wszystkie sprawne, a każdy kupowałem ze zwrotów i ekspozycji, bo ceny nowych były dla mnie zbyt wysokie. (Edytowano)
  4. Awatar użytkownika holo.holo
    Mam i polecam pod jednym warunkiem - że korzystacie z abonamentu bibliotecznego legimi. Wtedy lepszego w tych pieniądzach nie znam, sprawdzałem kilka.
    Gdybym dalej normalnie opłacał abonament, albo płacił za pojedyncze książki, kupiłbym kindla. Poza regulacją temperatury podświetlenia jest lepszy (szybkość działania, bateria), no i na promocjach też wyraźnie tańsze, na ostatnim prime days z cashbackiem 2022 poniżej 350 zł wychodził.
    Awatar użytkownika tiiruriru.93
    Korzystałeś z najnowszego Pocketbooka? Szukam czytnika dla mamy pod abonament biblioteczny Legimi i tego czytnika ze wstawki nie rozważałam
  5. Awatar użytkownika evilqrak
    Beznadziejny niskobudżetowy czytnik. Nie polecam
  6. Awatar użytkownika Vritta
    Jestem bardzo zadowolony z Kindle Paperwhite 5. Lepszy ekran, szybciej działa, a korzystanie z Legimi i empik go nie sprawia mi żadnego problemu mimo że wszyscy na to narzekają.
    Korzystałem też z Pocketbook Touch HD 3 ale Kindle przyjemniejszy w użytkowaniu.
    Awatar użytkownika Biohazard1234
    Chyba nie masz na myśli Legimi bibliotecznego
  7. Awatar użytkownika bit1
    Minusem jest tylna obudowa która nie jest płaska i ciężko kupić fajne etui/pokrowiec
  8. Awatar użytkownika AmieliniuM
    Nie kupujcie tego badziewia ! Do Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów się odwołałem ws tego szajsu - reklamacji nie uznają - to po co jest ta gwarancja ?
  9. Awatar użytkownika gnooy13bad_mdfk
    verse pro jest spoko, może przyciski nie są idealne ale soft daje radę (po 2 tyg wymienilem z touch hd 3)
Awatar użytkownika