Niestety, ta okazja wygasła 4 kwietnia 2022.

337°
Opublikowano 5 marca 2022
Brandy Ararat 5yo 0,7l
Stacjonarnie: Podkarpackie ·


Opublikowane przez
Jacob47
Dołączył w 2022
2
6
O tej okazji
Ta okazja już wygasła. Oto kilka opcji, które mogą Cię zainteresować:
W kauflandzie w Stalowej Woli na promce jest armeńskie brandy 5 letnie firmy Ararat o pojemności 0,7l. Myślę, że promocja ogólnopolska.
Aktualizacje społecznościowe
27 Komentarzy
sortowanie:Jest globalna, odnoszę wrażenie że już gdzieś było info, ale nie mogę namierzyć.
Torres IMO bardziej wytrawny, ale też solidny trunek.
Mi osobiście Ararat podchodzi, od siebie mogę polecić King Royben z budżetowych. (Edytowano)
Pliska jest meeega dębowa. Jak dla mnie to było zbyt wiele.
Jeśli piłeś Ararat to odpuść Pliske XO. Krok wstecz. Cardenal Mendoza to zupełnie inna liga.
Oj będzie Pan zadowolony Polecam zestaw z kieliszkiem a w zasadzie małym wiaderkiem o pojemności 800ml Uwaga na nowość w postaci dymnej odmiany Mendozy o nazwie "Nebulis". Dostarcza trochę ciekawostek jednak traci zbyt dużo pierwotnego charakteru (Edytowano)
Ja wyrwałem w opolskim a wiem że sporo ludzi kupiło też w innych województwach więc masz szansę
Wskaż jednoznacznie lepszą brandy w podobnej cenie.
Nie żebym uważał Ararat 5* za wzór godzien miejsca w Sevres, niemniej nie znam budżetowego winiaku, który byłby równie dobrze skomponowany.
0,7
u nas też niewiele zostało, a akcyza z 2020 roku, także musi chwilę już stać po magazynach
Czy ktoś może potwierdzić, czy to lokalna, czy o szerszym zasięgu?
Za tyle to z 10 bym kupił.
Uwielbiam.
Torres 10 IMHO ma wyraźny, gorzkawy aftertaste, taki posmak, który zostaje na języku. Jest, oczywiście, jak najbardziej pijalny i w swojej cenie zdecydowanie nie jest złym trunkiem, ale naprawdę udana rodzina Torres zaczyna się dla mnie od 15-tki. A to już trochę inna półka cenowa.
Jeżeli lubisz dobre trunki, polecam spróbować Nistru właśnie od Kvinta.
Tytułowy Ararat 5YO w Kaufie kosztuje 69zł - w promocji 58 (ogólnopolska!).
Piszesz, że Torres 15YO to inna półka cenowa, czy ja wiem... kupowałem go ze szklankami za 89zł.
Żeby było śmieszniej, to jeszcze ich nie próbowałem (czekają na swoją kolej) także trudno mi się wypowiedzieć co smaków
0,7?
W kolejce mam właśnie king roybena, pliske xo I cardenal Mendoza. Zapowiada się ciekawe stopniowanie ceny, zobaczymy czy z doznaniami będzie równie adekwatnie.
Ale faktycznie 60zł to za dużo za 0.7? Tego King roybena to pierwsze słysze, od pliskiej moim zdaniem lepsza i wychodzi że tańsza a od cardenal to trochę co innego bo hiszpańskie brandy są specyficzne ale ta jest sporo droższa