Niestety, ta okazja wygasła 24 sierpnia 2018.
1859°
Opublikowano 21 sierpnia 2018
teatralne fotele dla konesera
Stacjonarnie: Ogólnopolska
Opublikowane przez
małpa
Dołączył w 2015
12
187
O tej okazji
Ta okazja już wygasła. Oto kilka opcji, które mogą Cię zainteresować:
może ktoś lubi zasiadać w takich fotelach więc nie lada gratka dla konesera
550 foteli, w bardzo dobrym stanie, z widowni trafiło na taras NCK, gdzie w najbliższy czwartek i piątek (23 i 24 sierpnia 2018 r.) w godz. 14.00 – 18.00 będzie je można kupić za symboliczna cenę – 1 fotel – 5 zł.
więcej info NCK
mieści się w Nowej Hucie - dzielnica Krakowa
550 foteli, w bardzo dobrym stanie, z widowni trafiło na taras NCK, gdzie w najbliższy czwartek i piątek (23 i 24 sierpnia 2018 r.) w godz. 14.00 – 18.00 będzie je można kupić za symboliczna cenę – 1 fotel – 5 zł.
więcej info NCK
mieści się w Nowej Hucie - dzielnica Krakowa
Więcej szczegółów od
Aktualizacje społecznościowe
48 Komentarzy
sortowanie:Ani to piękne, ani wytworne.
Lista kolejkowa jak za peerelu, ludzie czekają od 8 z rana. Kłótnie. Janusze koneserzy, którzy nie mają szans na kupno, ale już macają wszystkie po kolei i wybierają, które fotele z którego rzędu by brali. Janusze biznesu, którzy krzyczą do słuchawki, że bus musi być na teraz bo miliony przejdą koło nosa. Krzyki byłych ormowców "pokaż dowód osobisty, każdy niech pokazuje dowód, skąd mam wiedzieć, że się nie podszywasz pod tego z numerem 36???".
Było warto. Nawet jeśli nie uda mi się nic kupić, widowisko przednie.
Tylko krańcówki będą miały oba podłokietniki No bo wiadomo, do kina przychodzą tylko ludzie z jedną ręką, więc podłokietnik jest zawsze współdzielony. Cała reszta "normalnych" ludzi ma lepsze zajęcia niż łażenie do kina
I jak tam, już po akcji? Liczyłam jednak na kulturkę, ale widzę, że nie ma takiej opcji. Przykre
Tak, już dawno. Załapało się tak naprawdę jakieś 5 osób z początku kolejki, które przyszły z rodziną lub inną ekipą (poza jednym starszym małżeństwem).
Było ich w takiej ekipie 4-6 osób i każdy brał po 30-35 foteli. Jak łatwo policzyć, jeden Janusz biznesu z Grażyną i Brajankiem brali z miejsca 100-200 sztuk i dziękuję, do widzenia, dobranoc.
Kolejka nie ruszyła się ani o pół metra. Trwało to godzinę i tylko dlatego tak długo, bo Janusze nie nadążali wynosić setek swoich foteli.
Przede mną było jakieś 20 osób. Prosta kalkulacja mówiła mi, że się uda, ale nawet nie było blisko.
Choć i tak było warto przyjść- dla samego widowiska. Cyrk tak dobry, że spokojnie by mogli sprzedawać na niego wejściówki
To oksymoron.
Kolega chyba dawno w Krk nie był
Mój poziom zażenowania po przeczytaniu Twojej relacji sięgnął zenitu. Wiadomo, w każdym drzemie duch cebuli, po to też tu wszyscy jesteśmy, ale takie akcje są już poniżej krytyki
Później niektórzy się dziwią, że fajne akcje przestają być organizowane po podobnych incydentach, bo tak naprawdę obrywamy wszyscy. Naprawdę smutne