Softshell - z ociepliną czy bez?

wrz 23. 2023
Planuję zakupić softshell. Na rynku jest sporo produktów i to stwarza problem wyboru kurtki softshellowej w sensownej cenie.
Przede wszystkim, zależy mi na dobrej oddychalności i na tym, żeby materiał nie był cienki (letni). Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z kurtkami softshellowymi?
Aktualizacje społecznościowe

Kategorie

14 Komentarzy

sortowanie:
Awatar użytkownika
  1. Awatar użytkownika samii
    Jak dla mnie softshell powinien być bez ocieplenia i być cienki. Taki tez szukam Jak jest za zimno to pod softshell bluza czy polar.
    Druga kwestia to do czego chcesz używać.
    Awatar użytkownika jekyll88
    Autor
    Głównie do co dnia, na weekendowe wypady poza miasto.

    Mam kilka typów:

    1. Rab Torque
    2. TNF Nimble
    3. Mountain Equipment Frontier
    Przymierzałem Marmot Alsek, ale krój jest na niskie osoby. Na mnie w barkach i w klatce pasuje (187 cm, rozmiar M), ale jest bardzo krótka.
    4. Rab Borealis - dla mnie za cienki.
    5. Alpinus - kurtka-meska-alpinus-pourri,3,2992,131064 85 % nylon/15 % elastan...hmm. (Edytowano)
  2. Awatar użytkownika Rapitołza_18
    Softshell to temat rzeka. Ja sam posiadam 3 różne Ogólnie wszystkie z polarkami od środka są mało oddychające, a tym bardziej nie markowe. Ja 90% sezonu korzystam z tego:
    8a.pl/kur…lue
    Mam już go ponad 10 lat i jeszcze nie jeden sezon przed nim
    Awatar użytkownika jekyll88
    Autor
    Masz 10 lat model Nimble na poliestrze? Zastanawiałem się nad tym modelem, nawet przymierzałem, ale mam obawy co do jakości tego materiału. Na skalniku przeczytałem taki komentarz:

    "Zakupiłem ten softshell wiosną ubiegłego roku. Po kilku miesiącach użytkowania mogę stwierdzić, że drugi raz tego produktu bym nie kupił. Skusiła mnie promocyjna cena i ogólny wygląd kurtki, zakupiłem kolor zielony i jest naprawdę fajny. Kolor jest intensywny i nie wyblakł ani trochę w praniu ani na słońcu.
    Jeżeli chodzi o parametry techniczne materiału (jest to softshell bezmembranowy) to oczywiście doskonała oddychalność i dobra ochrona przed wiatrem. Sprawdził się zarówno w letnie poranki jak i w Alpach powyżej 3500 m. Zakładam go również teraz zimą (na razie był ze mną trzy razy w Karkonoszach, choć zima jest tylko umowna) jako warstwę zewnętrzną przy umiarkowanym wietrze (mój organizm produkuje dużo ciepła i nawet tak cienki softshell zakładam zimą).
    Dlaczego jednak nie kupiłbym go ponownie? Otóż materiał, pomimo tego, że technicznie jest OK, strasznie się mechaci już od" samego patrzenia". Pierwszy kontakt z plecakiem (lekkim w ciepłu letni dzień) i od razu efekt widać na materiale. Założyłem uprząż na via ferratę i od razu w miejscu styku (ocieranie) efekt zmechacenia. Kilka dni temu podczas spaceru po Karkonoszach zauważyłem prującą się nić na obszyciu rękawów. Niestety od tak znanej marki oczekiwałbym trochę lepszej jakości. Wcześniej użytkowałem bezmembranowy softshell z Decath... za 100zł i do dzisiaj nie ma żadnych defektów na materiale.
    Podsumowując: techniczne parametry na duży plus, jakość materiału na wielki minus. Patrząc na cenę można wiele wybaczyć, ale ..."


    Osobiście również będę nosił plecak. Biorę pod uwagę wszystko w grammaturze > 175 g/m2 lub podobnej. Jakie masz pozostałe softshelle? (Edytowano)
  3. Awatar użytkownika elen
    Co takiego magicznego poza ceną ma softshell? - na lato za ciepły na zimę za cienki.
    Awatar użytkownika jekyll88
    Autor
    Uniwersalność. Jeśli dobierzesz softshell odpowiedniej grubości, to możesz go używać przez jesień/zimę/wiosnę wraz z pozostałymi warstwami.
  4. Awatar użytkownika elen
    To tak jak koszula, wystarczy ją wyprać i można nosić cały rok z innymi warstwami. Nim "wynaleziono" softshell wszędzie były kurtki np. 3w1. Kurtka (np. membranowa) z odpinanym ociepleniem. I to było rozwiązanie całoroczne w dodatku w cenie softshellu.

    Teraz to rzadkość, bo konsumenci chcą "wygody" w ubieraniu/rozbieraniu każdej warstwy połączonej z prestiżem płacenia za każdą z nich osobno.
    Awatar użytkownika jekyll88
    Autor
    Sugerujesz, że koszula, to dobra i 'cwana' alternatywa dla softshell'a? Bo jak dla mnie, to analogia kończy się na pralce - to i to wypadałoby wyprać.

    Softshell to pewien kompromis z powodu tych zewnętrznych, słabo oddychających warstw. Nie zapewni ochrony przed deszczem, ale będzie znacznie lepiej oddychał i pozwoli zatrzymać ciepło w chłodniejsze, suche dni. Ktoś, to świadomie kupuje, to właśnie szuka takiego kompromisu i wygody, bo trudno nie nazwać ten stan wygodą, gdy nie zalewasz się rzeką potu w trakcie większej aktywności i odczuwasz większą termoregulację.
Awatar użytkownika