Dzisiaj przetestowałem Rossmann Go. Wszedłem do sklepu, zeskanowałem żel pod prysznic, zapłaciłem w telefonie i wyszedłem ze sklepu bez podchodzenia do kasy. Całkowicie likwiduje to jakiekolwiek kolejki ale zastanawia mnie skąd obsługa ma wiedzieć, że nie jestem złodziejem? Jak to sprawdzają?
13 Komentarzy
sortowanie:Można pewnie kupić tak jak byś podchodził do automatu. Bierzesz na wejściu od ekspedientki, skanujesz i wrzucasz zakupy. Wiele razy tak robiłem podczas zakupu w automacie, a obok brakowało torebek. Tam też jest numer kreskowy.
Co do sprawdzania - monitoring + bramki przy we/wyjściu zapewne
Ludzie i tak kradli i będą to dalej robić. Myślę że różnica w paru żelach nie robi im różnicy.
Przy wejściu/wyjściu prawie zawsze jest stanowisko z ochroniarzem.
Prawidziwego złodzieja i tak nie upilnujesz, amator darmowych zakupów szybko wpadnie przez swoje zachowanie
Pomieszałeś wszystko. W tamtych sklepach musisz mieć założone konto i podpięta kartę żeby w ogole wejść.
Z tego co pamiętam w Rossmanie nie ma prawdziwych bramek - są tylko fake imitacje które pełnią rolę reklam i straszaków Chyba, że coś zmienili i zainwestowali w bramki po wdrążeniu ScanGO w co szczerze wątpię.
Dla zarządu Rossmanna lepiej jeśli inwentura wypadnie gorzej/fatalnie, bo nie muszą wypłacać pracownikom danego sklepu połowy lub całej premii za dany próg inwentury na końcu roku
Albo do kupienia tak jak produkty albo masz swoją i dbasz i ekologię i planetę
Nie da się kupić reklamówki poprzez aplikację. Mimo chęci dbania o planetę, czasami można zapomnieć wielorazowej.