sty 16. 2019
Poszukuję odkurzacza przemysłowego dla przeciętnego człowieka, który:
Obecnie mam Parkside PNTS 1300 D3 z Lidla. Samochód raczej odkurzy, z mokrym brudem sobie radzi, kominek też dawał radę do czasu. Więc niby na plus, ale po kilku odkurzaniach kominka zaczął rozpylać popiół. Nawet gdy jest tylko włączony i nic brudnego nie wciąga, to leci z niego brud. Widocznie gdzieś nawchodziło i teraz pyli.
Czyszczenie go to też brudna robota. Zbiornik wystarczy otworzyć i wysypać, ale filtr... Po pierwsze ciężko się czyści, bo brud mocno się go trzyma. Po drugie jak się filtr wyczyści to samemu się jest brudnym. A po trzecie zapycha się ekstremalnie szybko. Praktycznie po każdym odkurzaniu kominka trzeba trzeba go czyścić.
Szukam jego dojrzalszego zastępcy pozbawionego tych wad. Mój budżet to maksymalnie 1000-1100 zł, bo na więcej żona nie pozwala. Po rozeznaniu się spodobał mi się Bosch GAS 15 (bo widziałem, że wielu fachowców ma odkurzacze Boscha, tylko pewnie bardziej pojemne modele) i Karcher WD5 (bo panuje taka ogólna opinia, że to dobre sprzęty, a ja szukam czegoś sprawdzonego i pewnego).
Tylko ten mały Bosch ponoć wcale nie jest taki fajny - mały i czyści się sam tylko w teorii. Natomiast Karchera nie polecają do pyłu gipsowego, więc pewnie do popiołu też się nie nada.
Jeśli jest jakiś porządny model w cenie przekraczającej budżet to również chętnie się z nim zapoznam. Może uda mi się żonę przekonać do wydania nieco więcej.
- zimą będzie służył do wyciągania popiołu z kominka
- nada się do gruntownego odkurzenia samochodu
- sporadycznie sprosta domowym remontom
- posprząta po majsterkowaniu
- ewentualnie wciągnie mokry brud
- nie pokryje całej chałupy warstwą brudu
- będzie się sam czyścił
Obecnie mam Parkside PNTS 1300 D3 z Lidla. Samochód raczej odkurzy, z mokrym brudem sobie radzi, kominek też dawał radę do czasu. Więc niby na plus, ale po kilku odkurzaniach kominka zaczął rozpylać popiół. Nawet gdy jest tylko włączony i nic brudnego nie wciąga, to leci z niego brud. Widocznie gdzieś nawchodziło i teraz pyli.
Czyszczenie go to też brudna robota. Zbiornik wystarczy otworzyć i wysypać, ale filtr... Po pierwsze ciężko się czyści, bo brud mocno się go trzyma. Po drugie jak się filtr wyczyści to samemu się jest brudnym. A po trzecie zapycha się ekstremalnie szybko. Praktycznie po każdym odkurzaniu kominka trzeba trzeba go czyścić.
Szukam jego dojrzalszego zastępcy pozbawionego tych wad. Mój budżet to maksymalnie 1000-1100 zł, bo na więcej żona nie pozwala. Po rozeznaniu się spodobał mi się Bosch GAS 15 (bo widziałem, że wielu fachowców ma odkurzacze Boscha, tylko pewnie bardziej pojemne modele) i Karcher WD5 (bo panuje taka ogólna opinia, że to dobre sprzęty, a ja szukam czegoś sprawdzonego i pewnego).
Tylko ten mały Bosch ponoć wcale nie jest taki fajny - mały i czyści się sam tylko w teorii. Natomiast Karchera nie polecają do pyłu gipsowego, więc pewnie do popiołu też się nie nada.
Jeśli jest jakiś porządny model w cenie przekraczającej budżet to również chętnie się z nim zapoznam. Może uda mi się żonę przekonać do wydania nieco więcej.
Aktualizacje społecznościowe
Kategorie
Dyskusje Popularne
1 Komentarz
Karcher? WD3 bardzo krótki przewód. Co do droższych modeli - nie widzę rzetelnych recenzji np WD5 czy WD6.
Chętnie poczytam opinie innych.