Monitor do pracy - 27'

Do pracy za 2k i rozdzielczość 4K?
Najzdrowsze dla oczu to jest używanie monitora z daleka, robienie przerw i na niezbyt wysokiej jasności (znam ludzi, którzy na monitorach. laptopach a nawet telefonach jadą na 100%, a potem płacz, że oczy pieką i pytają mnie, jak mogę kilka godzin przy kompie siedzieć bez problemu).
Zaraz pewnie mnie zjadą lokalni "eksperci", ale jeśli 27 cali do pracy biurowej, to brałbym:
- FHD (duże elementy, nie ma potrzeby skalowania, można odsunąć dość daleko od oczu)
- IPS (VA smuży, TN bez sensu)
- 60 Hz starczy, ale jak będzie więcej, to nie zaszkodzi
Więcej niż FHD brałbym, gdybyś potrzebował mieścić na ekranie dużo treści i masz już okulary lub jeszcze dobry wzrok. W przypadku pracy w żadnym wypadku nie bawiłbym się skalowanie, a jak już to tylko 200%, czyli ekran 4K działający jako FHD.

Jasne - ale czy warto dopłacić to dobrego modelu 4K? Czy w pracy biurowej jest to pozbawione sensu?

Myślałem o jakiś Dellach co chodzą po 2-2,5 K przy czym zastanawiam się czy do Worda i PDFow nie będzie to przerost formy nad treścią. W tych 27calach 2K to co byście mi polecili dokładnie?

Ja pracuję na Dellu P2720C. Plus dla mnie tego monitora to USB-C 65W ładuje laptopa oraz przesyła obraz. Nie ma plątaniny przewodów. Ostatnio szukałem monitora do grania i pracy ale większość nie ma ładowania przez USB-C. Jak już jest to jakieś śmieszne. Pomyśl też nad tym. (Edytowano)