
Poszukuję dobrego młynka do kawy w dobrej cenie (do 200zl). Widziałem timemore, xeoleo czy nawet comandante, niestety comandante z względu na wysoką cenę raczej odpada. Xeoleo i Timemore cenowo znajdują się w zasięgu ale czy znacie jakieś młynki podobne do tych lub ewentualnie elektryczne oczywiście nie na ceramicznych żarnach. Obecnie mam stary młynek prawdopodobnie z Bielska który chyba przeżył wojnę i mimo, że jest fajny retro ale na zmielenie kawy trzeba poświęci ok. 5min i mocno się na machać. Nie pije dużo kaw więc teoretycznie to nie powinien być problem ale gdy ktoś wpadnie to 15 min robi się 3 kawy =/. Dlatego szukam czegoś bardziej sprawnego
15 Komentarzy
sortowanie:Przez ok. pół roku nie było z nią żadnych problemów, kilka razy co prawdą zdjąłem pojemnik gdy była w niej kawa i trzeba było się bawić z wyciąganiem tego co zostało na żarnie ale da się do w miarę łatwy sposób zrobić i nie zaliczam to do wad.
Zmodyfikowałem zakres i teraz da się mielić jeszcze drobniej (ja stosuje max 2 stopnie więcej niż maksymalny oryginalny zakres). Młynek nadal działa tylko jeżeli przeskoczycie oryginalny zakres to musicie być świadomi tego, że młynek potrafi czasami się przywiesić i najprościej jest szybko zwiększyć gradacje i wrócić do ustawionej (ewentualnie rozbieranie).
Niestety odmierzanie wagą nie jest już takie precyzyjne i jeżeli ustawicie by mieliło 18g, to czasami dostaniecie 16g, a czasami nawet 20g, więc warto mieć dodatkową wagę.
@knaga
Jako model?
Edit albo nieco dołóż do graef 702 (Edytowano)
W tym to większym problemem może być jakość przemiału a nie czas poświęcony na mielenie.
Fakt, jakość przemiału też nie powala
Zaciekawiłeś mnie ty Graef 702 musze popatrzeć co to za cudzo