lis 21. 2020
Chce kupić sprzęt w 99 procentach do nauki zdalnej, ale ceny tzw. firmówek u nas są mocno zawyżone. Wpadł mi w oko chińczyk z dobrymi opiniami Bmax Y13. Jaki jest Wasz pogląd na te sprzęty?
Aktualizacje społecznościowe
Grupy
Dyskusje Popularne
Polski Amazon, kupowanie na fakturę VAT
Usunięty357382
101
Zwroty na platformie Shopee
Usunięty521116
5
Ceny Macbooków allegro sprzedawca CAR4VIP
Usunięty431184
37
Najlepsi sprzedawcy
Sprawdziłem na Ali i jest wysyłka z Polski czyli bez VAT.
Tak czy siak nie wiem czy warto kupować laptopa z Chin? Ten model wychodzi za 1300 zł, w tej cenie spokojnie można znaleźć coś z lokalnej dystrybucji albo używkę. Jeśli to ma służyć rzeczywiście do nauki zdalnej, to osobiście wolałbym komputer stacjonarny plus duży monitor.
U nas wszyscy dźwigneli ceny, no chyba że masz namiary na kupno bez przepłacania.
Do nauki zdalnej kupisz za grosze polesinga którego zawsze potem sprzedasz bez wielkiej straty. Kupować chinola z małym ekranem 13 to wyrzucanie kasy. Ja kupiłem Lenovo l420 za 260zl w stanie ładnym i do nauki zdalnej i starszych gier sprawdza się fajnie.
Na allegro jedna sztuka i do tego wybrakowana.
Trzeba szukać bo też wystawuaja lokalnie na allegro ludzie zwykli. Masz wybór między Lenovo np t420 za ok 400-500 a także HP elitebook lub del precision.
W tych modelach starczy nawet z i3. Niestety faktycznie przebrane są te Lenovo i jak już 790zl za t420 nie jest tanio. Ale może ma olx coś się trafi. Trzeba szukac.
Patrząc na cenę 1394 zł laptop prezentuje się bardzo dobrze. W dotychczasowej pracy- nauka zdalna, domowa obróbka zdjęć i inne codzienne czynności wystarcza w zupełności.
Pierwszy kupiony laptop działa do dziś bez zastrzeżeń. Dlatego kupiliśmy drugi taki sam.
Drugi od początku również działał poprawnie. Problemy zaczęły się po zainstalowaniu MS Teams ( przynajmniej tak mi się wydaje). Od wtedy zaczął pojawiać się błąd niebieskiego ekranu, który restartował komputer kilka razy dziennie. Postanowiłem reinstalować Windows jednak podczas instalacji wystąpił "nieoczekiwany błąd", który uniemożliwił jej dokończenie.
Rozpocząłem dialog ze sprzedawcą chcąc dowiedzieć się jak skorzystać z gwarancji. Rozmówca poinformował mnie, że ogólnie możliwa jest naprawa w lokalnym serwisie w Polsce, lecz podczas tej wymiany informacji nie był w stanie wskazać mi jak zlecić taką naprawę- brakowało w moim zamówieniu na Aliexpress przycisku, który miałby umożliwić otwarcie zlecenia naprawy lokalnej. Ostatecznie rozmówca zaproponował odesłanie do Chin. Nie chciałem tracić czasu, więc oddałem laptop do pobliskiego informatyka, któremu udało się zainstalować system, lecz po instalacji okazało się, że nie można uruchomić klawiatury.
Teraz szukam serwisu, który ma pojęcie jak naprawić laptop. Prawdopodobnie wystąpił jakiś błąd dysku, który powoduje, że informacje zapisane w wadliwej części uniemożliwiają pracę urządzenia.
Jak widać różne można mieć doświadczenia z tym samym urządzeniem.
Awarie mogą wystąpić, ale nie sądziłem, że będzie problem ze skorzystaniem z gwarancji. Widzę na Aliexpress, że przy wielu produktach dostępna jest gwarancja w kraju zakupu. Nie wiem dlaczego nie działa w moim przypadku.
Błędy tego typu jak niebieskie ekrany mogą być od wadliwej pamięci. Niestety kupowanie laptopa bez gwarancji plus z Chin jest ok póki nie ma takich cyrków z awaria.
To że jeden chińczyk działa 3 miesiące to nie znaczy że jest dobry zakup. Jak pochodzi 2-3 lata to ok. Do tego zerowa wartość praktycznie na rynku. Trzymaj kciuki by drugi okazał się lepszy i wytrzymał czas nauki zdalnej.