Hej,
Może ktoś polecić jakiś klimatyzator przenośny tak konkretnie? Obecnie mam jakiś najtańszy kupiony dobre kilka lat temu, bodaj 7000BTU ale ledwo daje radę schłodzić pokój ~12m2. Niestety moje mieszkanie w bloku bardzo szybko się nagrzewa. Splita na razie odrzucam - zresztą w bloku ciężko coś takiego ogarnąć. Zacząłem czytać o klimatyzatorach i na wielu stronach polecają Fersk Vind 2, chociaż opinii posiadaczy jest nie wiele na necie. Kiedyś czytałem o Blaupunktach Moby ale przynajmniej w teorii parametry podobne co Fersk i drożej. W elektromarketach polecane są teraz klimatyzatory ELECTROLUX EXP34U338HW z tego co widzę - ktoś wie coś więcej o tym?
Ostatnio jak było 36 stopni na zewnątrz , pokój około 15m2, fersk vind 2 schładzał do 21-22stopni, przynajmniej według tego co podaje wbudowany termometr umieszczony przy wlocie (nie wylocie) powietrza. Realnie wychodząc z pokoju czułem się jakbym wchodził do sauny
Padaka czy nie, pomijając kwestie głośności dają radę schłodzić pokój a to najważniejsze. Split wiadomo że to jedyna (hehe) prawilna opcja. Nie mniej jak wspomniałem mieszkam w bloku więc ciężko ogarnąć prawdziwego splita. Od biedy musiałbym go zamontować na balkonie, na nic innego z reguły nie ma zgody. Balkon mam przy salonie, a klimy potrzebuje najbardziej w pokoju obok gdzie pracuje zdalnie (home office), więc byłby problem przeciągnąć wszystkie potrzebne rzeczy. Pewnie dałoby radę to zrobić i w przyszłości to zrobie, ale koszt takiego rozwiązania i montaż wraz w prowadzeniem rur/kabli gdzieś po ścianach będzie kilka razy większy od takiej klimy. Po dosyć dogłębnym researchu zdecydowałęm się na tego Freska Vind 2, polska firma która zajmuje się oczyszczaczami powietrza to sprzedaje, to ich produkt chociaż pewnie idzie to z chin, a sam design przypomina Klarstein metrobreeze paris 9. Zastanawiałem się nad tym Klarsteinem, ale szczerze powiedziawszy ciężko znaleźć rzetelne opinie na temat którychkolwiek klimatyzatorów przenośnych, Fersk ma podaną całą specyfikacje oraz całkiem rozbudowaną instrukcje i dlatego się na niego zdecydowałem. Na wstępie jest trochę cichszy i mniejszy od klimatyzatora którego posiadam obecnie, a jak będzie sobie radził z upałami to zobaczymy, ale póki co faktycznie wydaje się dwa razy mocniejszy niż to co miałem 7000BTU vs 12000BTU. No i ma takie bajery jak filtr HEPA czy sterowanie za pomocą WiFi, tragedii nie ma.
Przerabiałem temat... Praktycznie identyczny układ jak u Ciebie. Zaczynałem od typowych przenośnych (koszmar :]), potem skusiłem się na przenośny, ale split - zobacz np.: Argo Oscar Twin. Wywieszałem go za oknem, ale to nadal nie było to. W końcu napisałem do spółdzielni, postawiłem na balkonie i pociągnąłem rury do "sypialni" za grubszą listwą przypodłogową.
Dopiero to spełniło oczekiwania. Jeden przenośny został mi nawet i zajmuje miejsce w garażu. To po znajomych, którzy też przeszli na stronę splita
Wcześniej czy później będziesz klął na monoblok, więc przemyśl możliwości 100 razy
Przeczytaj jeszcze raz co napisałem Zdaje sobie sprawe z tego wszystkiego co piszesz, I TAK JAK JUŻ PISAŁEM WYŻEJ, mam obecnie monoblok tylko że nie daje rady bo jest za słaby. Na razie wystarczy ten Fersk, ale w przyszłości na pewno pojawi się split.
//Edit: A z tym Argo dzięki za info, bo szukałem podobnych rozwiązań i jakoś nie mogłem na nie trafić, a wiedziałem że takie systemy istnieją. Nie mniej i tak miałbym problem wystawić go za okno bez kombinowania. Nie chce mi się teraz kombinować, tym bardziej przed samym latem. Fersk musi na razie wystarczyć, a za rok, dwa czy trzy zbiorę hajs i zamontuje porządnego splita, a w sumie nawet multisplita.
Jak Ci się sprawuje ten Fersk? Właśnie się zastanawiam nad Vind 2, ale tyle sie naczytałem o tych przenośnych ze juz nie wiem czy kupić jakiegoś 2.9kw za koło tysiaka czy dołożyć kolejnego i wziąć Vind 2 lub electroluxa..
Nie mam porównania za bardzo, bo mój poprzedni klimatyzator przenośny to było najtańsze urządzenie z castoramy A sam skoro szukałeś klimatyzatora to wiesz że na internecie informacji ani opinii nie ma za wiele. Ja jestem zadowolony, na pewno na plus że faktycznie potrafi sensownie schłodzić pomieszczenie, nawet teraz jak było 36 stopni to bez problemu, a tamten sobie po prostu nie radził. No i jest głośny ale i tak cichszy od tego co miałem wcześniej.
Polecam zapoznać się z wyjaśnieniem dlaczego generalnie tego typu sprzęt to g..., niecierpliwi niech od razu przeskoczą do 05:55
Scam to z reguły coś co jest oszustwem, jakim oszustwem jest klimatyzator przenośny skoro robi to co reklamuje czyli ochładza powietrze? Dla osób w blokach czy wynajmujących założenie splita może być wręcz nie możliwe. Sam mieszkam w bloku i zamontuje sobie multisplita, ale żeby taka instalacja miała sens podejrzewam że będę musiał wydać do 10000zł, na co mnie w tym momencie nie stać. Fersk Vind 2 daję radę ochłodzić pomieszczenie w sensowny sposób i tylko na tym mi zależy kiedy temperatury dochodzą prawie do 40 stopni. Musisz po prostu zrozumieć że są sytuacje w której lepiej mieć taką klime niż nie mieć żadnej. Dwu rurowe rozwiazania, przenosne splity itp. to w teorii lepsze rozwiązania, ale w praktyce takich produktów nie ma za dużo przynajmniej w Polsce do kupienia, są przeważnie drogie i/lub oferują stosunkowo małą moc. Jak na "najgorszy sort" klimatyzatora to i tak jestem pod wrażeniem tego co Fersk Vind 2 potrafi. Najgorsze jest wytwarzanie cisnienia, no ale póki co nie sprawiało mi to jakiś problemów.
Ostatnio jak było 36 stopni na zewnątrz , pokój około 15m2, fersk vind 2 schładzał do 21-22stopni, przynajmniej według tego co podaje wbudowany termometr umieszczony przy wlocie (nie wylocie) powietrza. Realnie wychodząc z pokoju czułem się jakbym wchodził do sauny