Witam
Jako autor OKAZJI WYPRZEDAŻY (błędu, jak zwał tak zwał) pragnę poinformować że w dniu wczorajszym bliska mi osoba otrzymała zamówione przedmioty.
W załączeniu dokument z email-a
W późniejszym czasie dołączę zdjęcia przedmiotów.
Na tą chwilę wszystkim OSZUKANYM przez X-KOM pragnę przypomnieć o stosowaniu tych samych zasad sprzedaży wobec wszystkich kupujących.
Uwagę tą kieruję wyłącznie do tych co kupili ZESTAW TELEFON plus za 1 grosz opaskę MI BAND SMART 6.
Nie gwarantuję prawidłowego sposobu rozpatrzenia Waszej prośby, jest to jeden z elementów prawa.
Proszę się zwrócić do X-KOM o dokonanie wysyłki zamówionych przedmiotów lub zagrozić złożeniem skargi do Rzecznika Praw Konsumenta na nierówne traktowanie klientów i powiadomić ich o możliwości rozpoczęcia prawnego egzekwowania należnych praw konsumentów. Proszę się powołać na załączony dokument FV.

Jeszcze raz TYLKO i WYŁĄCZNIE OSOBY ZAMAWIAJĄCE w zestawie TELEFON i OPASKA.
Aby warunki były spełnione należało otrzymać potwierdzenie zakupu.
Nic więcej nie mogę pomóc, proszę mnie nie pytać bo po prostu nie wiem.

To się nie da inaczej skomentować xD
Zastanawiałem się trochę czy jest sens odpowiadać na te słowa. Czytając je, w głowie nadal słyszałem dźwięk nerwowo uderzanych klawiszy klawiatury, ale odpowiem. Nie jestem związany z x-kom. Zdarzyło mi się robić u nich zakupy i na tym kończyła się moja relacja z tym sklepem. Na drugie pytanie odpowiem pytaniem. Dlaczego miałbym być za klientami-cwaniakami. I dlaczego miałbym komukolwiek pomagać skoro taka pomoc byłaby wbrew temu co sądzę o tej sytuacji? Z trzecim punktem w pełni się zgadzam. Godność to kwestia osobista, niektórzy o nią nie dbają, inni mają mocno przesunięta granicę. Ale skoro przy tak błachej sytuacji ktoś nie potrafi zachować się jak człowiek to wątpię że zachowa się godnie w poważniejszej sytuacji. W temacie roszczeniowości również odsyłam do słowników- próba zmuszenia sklepu do wysłania zamówienia jak najbardziej pokrywa się z definicją słowa roszczenie. Co do oszukanych klientów mam mieszane uczucia. Jeśli najpierw próbowałeś oszukać sklep wykorzystując błąd na stronie to nie dziw się że sklep może nie zrealizować tego. A nawet jeśli podepniemy ten incydent pod oszustwo sklepu to nadal jest sytuacja remisowa. Chciałeś oszukać sklep? To sklep oszukał ciebie. Dalsza część o tym że to zaplanowana akcja managerów to nic innego jak teoria spiskowa. Serio, uciekam już. Za dużo czasu już poświęciłem temu.
Ile razy jeszcze będziesz się pultal w tej kwestii? Te twoje wypociny wrzucasz średnio co kilka komentarzy. Nie wiem kto ma ze sobą większy problem..
To się nie da inaczej skomentować xD
Ile razy jeszcze będziesz się pultal w tej kwestii? Te twoje wypociny wrzucasz średnio co kilka komentarzy. Nie wiem kto ma ze sobą większy problem..
Fajnie tak czasami wetknąć kij w mrowisko, a jeszcze fajniej jak jeden z rozwścieczonych niedoszłych właścicieli tego mi banda mi odpisze .
Jeśli ja jestem odklejony to co dopiero ci, którzy chcą przeprosin od sklepu za to że im opaski za grosza nie wysłali . Mniejsza, widzę że mi ładne uno reverse zrobiłeś więc poddaję się, EoT.
Myślę, że oczekiwanie przeprosin jest zupełnie słuszne, ponieważ to błąd sklepu spowodował że zamówienie zostało przyjęte. W mailu od X-kom, w którym anulowali jedno moje zamówienie przeprosili za zaistniałą sytuację: "Przepraszamy za pomyłkę oraz powstałe niedogodności."
Najlepsze jest to, że drugie zamówienie zrealizowali, co wskazuje na nierówne traktowanie tych podobnych zamówień.
To chyba niezbyt dobre info, bo pierwsze zamówienie złożyłem o 10, a drugie o 10.30. Anulowali to pierwsze, a w drugim przez prawie 24h wisiał status w realizacji. Drugie zamówienie odebrałem dziś wieczorem.
REKLAMACJA
dot. nie wykonania opłaconej usługi i anulowania zamówienia
W związku z niesprawiedliwym i wybiórczym traktowaniem klientów, którzy zamówili i PRAAIDŁOWO opłacili wskazane zamówienie , WZYWAM X-KOM do realizacji wskazanego zamówienia nr 700004823138 zgodnie z jego opisem.
Proszę o podanie dokładnej podstawy prawnej w związku z czym anulowane zostało zamówienie opłacone w pełni.
Niniejszym informuję , że niektórzy klienci dostali zamówiony towar.
W przypadku BRAKU realizacji, proszę przyjąć REKLAMACJĘ na stosowane PRAKTYK ZABRONIONE POLSKIM PRAWEM.
Celem uniknięcia dodatkowych kosztów spowodowanych błędną interpretacją zresztą zawiłych regulaminów AKCJI PROMOCYJNYCH - proszę o respektowanie PRAW KLIENTA w pełni zgodnie z poczynionym zakupem.
O ile występują na WASZEJ stronie (X-KOM.pl) błędy powinniście zatrudnić profesjonalnych programistów wraz z odpowiedzialnymi Administratorami portalu jaki i zarządzającymi ARCHUTEKTAMI.
Na skutek Waszych zaniedbań kadrowych , i zapewne płacowych jako POLSKA firma dopuszczacie się działania na szkodę klientów którzy ufając POLSKIEJ marce pragną zakupić wystawione towary jako PEWNE w zakupie i WYSYŁCE.
Mając na uwadze dobro klientów a nie OSZUSTWO Waszej marnej firmy postaram się upublicznić całość Waszych działań szerokiemu gronu użytkowników mediów społecznościowych. z zaznaczeniem na NIE w przypadku przyszłych zakupów.
W dupie mam Wasz sprzęt , kupię gdzie indziej może drożej, może niekoniecznie w POLSKIEJ firmie.
Mam nadzieję, że Informacja o działaniach Waszych Managerów pojawi się na forum Rady Nadzorczej celem przedyskutowania ich dalszej pracy. Nie jest to problemem, wszak zawsze informacje złe pomagają innym wybić się na plecach Winnych.
A niestety na dzień dzisiejszy macie około 5 tyś niezadowolonych klientów lub nieco więcej.
Oby tak dalej a firma i tak szybciej się rozłoży na łopatki...
Bez nijakiego szacunku, Wasz były klient.
PS. Niniejszą informację postaram się zamieścić zgodnie z opisem w "mediach społecznoościowych" celem poszerzania informacji o działaniach niezgodnych z prawem X-KOM.
Dnia 17 marca 2022 10:13 x-kom.pl <[email protected]x-kom.pl> napisał(a):
Dzień dobry, Powód anulowania zamówienia: Błąd na naszej stronie. Zgodnie z zasadami promocji, kod powinien działać tylko przy zakupie kompletu produktów. W Twoim zamówieniu nie było pakietu Office, dlatego zdecydowaliśmy, żeby je anulować. Przepraszamy za pomyłkę.
Witam
!. Czy jesteś w jakiś sposób powiązany w sposób BEZPOŚREDNI, POŚREDNI lub zależny albo działasz na zlecenie spółek powiązanych z X-KOM???
2. DLACZEGO piszesz przeciwko klientom, a nie zgodnie z ich oczekiwaniami lub pomóc im w jakikolwiek sposób.
3. Sprawa GODNOŚCI jest indywidualną sprawą każdego człowieka i jest oceniana nie na tak płytkiej sferze jaką jest ZAKUP w X-kom, odsyłam do słowników, wikipedii lub do bliblioteki po dalszą naukę.
Nie ma tutaj żadnej roszczeniowości - to tylko egzekwowanie PRAW KLIENTA - znowu musisz się douczyć.
Dalsze Twoja wypowiedź jest jak najbardziej próbą odciągnięcia OSZUKANYCH klientów od SWOICH PRAW USTAWOWYCH, działasz jak ruski Troll.
Nikt nie straszy biednych konsultantów, ludzie czują się oszukani, a kadra zarządzająca pragnie tylko zatuszować swoje błędy aby rada nadzorcza się nie dowiedziała o ich przywałkach, tak przywałkach gdyż z tej opcji zakupu korzystali wybiórczo wyżsi managerowie zarządzający i kierownicy działów z rodzinami i znajomymi. To taki prawie legalny sposób na zakup czegoś co zwykle jest drogie i niedostępne ogółowi.
No i to uspokojenie ogółu i wskazanie im BOX-u w którym mogą ochłonąć po oszukańczym wyczynie X-KOM-u.
Ludzie przeczytajcie te brednie "perri" 2 - 3 razy , dokładnie to na zlecenie x-kom-u. Piszcie telefonujcie, upominajcie się o swoje a DOSTANIECIE to za co zapłaciliście.
To nie o to chodzi, gdybyś nie pisał głupot to może byś przeanalizował dokładnie temat od A do Z.
1. Była okazja
2. ZAKUP - opłacenie, system wszystko puścił dalej...
a dalej to już tylko walka. O SWOJE ( ja piszę w imieniu tych co zakupili telefon z promocyjną opaską MI BAND)
I właśnie tutaj jest FURTKA, zrealizowali nielicznym a reszta to co, GORSZY SORT...
Zastanawiałem się trochę czy jest sens odpowiadać na te słowa. Czytając je, w głowie nadal słyszałem dźwięk nerwowo uderzanych klawiszy klawiatury, ale odpowiem. Nie jestem związany z x-kom. Zdarzyło mi się robić u nich zakupy i na tym kończyła się moja relacja z tym sklepem. Na drugie pytanie odpowiem pytaniem. Dlaczego miałbym być za klientami-cwaniakami. I dlaczego miałbym komukolwiek pomagać skoro taka pomoc byłaby wbrew temu co sądzę o tej sytuacji? Z trzecim punktem w pełni się zgadzam. Godność to kwestia osobista, niektórzy o nią nie dbają, inni mają mocno przesunięta granicę. Ale skoro przy tak błachej sytuacji ktoś nie potrafi zachować się jak człowiek to wątpię że zachowa się godnie w poważniejszej sytuacji. W temacie roszczeniowości również odsyłam do słowników- próba zmuszenia sklepu do wysłania zamówienia jak najbardziej pokrywa się z definicją słowa roszczenie. Co do oszukanych klientów mam mieszane uczucia. Jeśli najpierw próbowałeś oszukać sklep wykorzystując błąd na stronie to nie dziw się że sklep może nie zrealizować tego. A nawet jeśli podepniemy ten incydent pod oszustwo sklepu to nadal jest sytuacja remisowa. Chciałeś oszukać sklep? To sklep oszukał ciebie. Dalsza część o tym że to zaplanowana akcja managerów to nic innego jak teoria spiskowa. Serio, uciekam już. Za dużo czasu już poświęciłem temu.
Nie będę spinał by wypisać co sądzę o tego typu postępowaniu - powiem tylko postaw się w sytuacji przedsiębiorcy, jak Ty popełnisz błąd.
A co chciałem napisać? Najpierw zacznij pisać składnie i języku polskim takie wezwania, bo aż zęby bolą czytając powyższe wypociny ze składnią w stylu "Kali mieć i mu dać" i podstawowymi błędami.
W przepiękny sposób zgodny ze sztuką ODWRÓCENIA KOTA OGONEM zamieniłeś OSOBY z klienta robisz "PRZESTĘPCĘ", a z firmy X-KOM podmiot POSZKODOWANY.
Twoje zdanie jest tylko TWOJE i nie odzwierciedla innych klientów tak naprawdę poszkodowanych przez X-KOM.
W myśl Twoich "wypocin" trzeba mniemać że:
Można coś sprzedać wirtualnie, wziąć za to pieniądze, przetrzymać 2 -3 dni na koncie, w międzyczasie powiadomić klientów, że w sumie nic się nie stało i że zwrócimy WAM WASZE pieniądze bo mieliśmy problemy.
Chłopie ogarnij się po czyjej jesteś stronie, wszystko po stronie X-kom było OK od momentu rozpoczęcia OKAZJI...tylko ktoś nie przewidział takiego BUMU na opaski w promocji.
Jak odpowiesz na pytanie że przed całą tą akcją te opaski były normalnie dodawane do sprzedaży np. telefonów.
Wychodzi z tego że Ci co kupili na takich samych zasadach PRZED to są OK, a CI co próbowali po medialnym upubliczeniu to już CWANIACY a zarazem ROSZCZENIOWE jednostki żądne zapłaconego towaru.
Nikt sklepu nie oszukał, sklep sam popadł w kłopoty związane z niefrasobliwością przy komponowaniu akcji promocyjnych.
PROSZĘ NIE OSKARŻAJ, bo dojdę KIM JESTEŚ i wytoczę CI proces o zniesławienie.
I piękne zakończenie połączone z urwaniem się od dyskusji.
A teorie spiskowe jak najbardziej się sprawdzają, niestety po czasie.
Napisz sam coś więcej innym poszkodowanym przez (XKOM) np. wezwanie przedsądowe do spełnienia warunków zakupu przez podmiot uprawniony (XKOM)
Nie muszę się stawiać na ich (XKOM) miejscu, jeżeli popełniłem błąd to za niego płacę.
Szukam PO wszystkim rozwiązania problemu, rozwiązuję problem, sprawdzam działanie na lokalnym zbiorze i po pozytywnym teście wdrażam do sieci. I wyciągnięcie wniosków na przyszłość, stworzenie dodatkowego systemu monitorującego występujące BUG-i, wyłączającego poszczególne moduły lub zamykające całkowicie system i raportowanie.
Taki powinien być cykl rozwiązania problemu.
Powiedź mi znawco czego tam zabrakło.
Mam tylko jeszcze pytanie nt. Twojej sprawiedliwości społecznej i rzetelnym przekazywani informacji. Widzę, że chcesz się wybić jako foto-reporter ale akurat jedna z tych sieci TVN stoi w sprzeczności z TVP lub odwrotnie, zależy jak kto patrzy.
Być może masz już namieszane w głowie polityczną poprawnością, moja dobra rada wróć do spokojnej pracy, dalej pracuj w przepięknym Rzeszowie i nie dokładaj nikomu co może zaboleć i Ciebie.
Diagnoza: przedawkowanie peppera i cebulactwa, radzę ochłonąć i dać sobie spokój na jakiś czas z tym portalem.
Jeszcze straszenie innych użytkowników procesami xD nikt się o taki ewidentny błąd cenowy warty 100 zł nie będzie kłócił oprócz właśnie takich przedawkowanych osób jak Ty, daj sobie spokój bo tutaj zawiewa straszną żenadą.
Błędy cenowe się zdarzają, podejmuje się to ryzyko zamrożenia pieniędzy na kilka dni i czasami wyślą towar a czasami oddadzą pieniądze, normalna kolej rzeczy. Przerabiałem to dziesiątki razy i nigdy mi gul z tego powodu nie skakał.