Bezlusterkowiec z obiektywem do 2500 zł

9
sty 19. 2023
Hej.
Szukam używanego bezlusterkowca z obiektywem do 2500 zł. Przeznaczenie strict nastawione na fotografowanie dziecka które niedługo przyjdzie na świat. Co polecacie w tym budżecie?

Myślałem o Sony A6000 lub Olympus E-M10 Mark II.
Do soniaka 50 1.8 OSS, do olka 45 1.8 lub lumix g 25mm 1.7.

APSC ? 4/3 ? Z myślą rozbudowy w przyszłości o bardziej zaawansowane body czy też obiektywy do fotografii rodzinnej.
Aktualizacje społecznościowe
Zadaj pytanie

9 Komentarzy

sortowanie:
Awatar użytkownika
  1. Awatar użytkownika yenfnbqee
    Pomyślałbym o jakimś zoomie jednak. W mieszkaniu bardzo pomaga.

    A co do jakości zdjęć (odwzorowania przejść tonalnych zarówno w kwestii światła i cienia jak i kolorów), w teorii najlepiej powinna się sprawdzić ta matryca, która ma fizycznie największy rozmiar pikseli. Ona zarejestrują więcej szczegółów. (Edytowano)
    Awatar użytkownika PSanvean
    Piksel jest piksel. Sam w sobie nie zawiera żadnych szczegółów. Większe piksele, to mniejsza podatność na zakłócenia, czyli w efekcie mniejsze szumy.
  2. Awatar użytkownika PSanvean
    @KarolMich - jak chcesz, mam na zbyciu Canon M10 w stanie idealnym za sporo mniej niż chcesz wydać. Niestety bez obiektywu, bo przerzuciłem się na M6 mk2, więc szkła sobie zostawiam.
  3. Awatar użytkownika KarolMich
    Autor
    Budżet zwiększył się do 4000 zł z obiektywem. Patrzyłem na używane A6500. Czy kupno tego aparatu jako używanego jest bezpieczne jeżeli był używany typowo do filmowania?
  4. Awatar użytkownika 1001001
    @KarolMich
    Minęło już trochę czasu i zapewne wybrałeś już swój sprzęt ale odpisze z własnej, w miarę podobnej do Twojej perspektywy.
    Kilka miesięcy temu zdecydowałem się aby kupić bezlusterkowca głównie z zamysłem do fotografii rodzinno - wyjazdowej. Wybrałem Olympusa EM10 MIII. Mam do niego obecnie 3 obiektywy: dwa tzw. kitowe 14-42, 40-150 oraz 45 1.8 - wydałem łącznie około 2500 PLN.

    Przy fotografii dzieci - noworodek oraz 3 latek - w mieszkaniu jedynie 45 1.8 daje radę. Ale jako, że nie mam dużych przestrzeni to wielokrotnie jest po prostu za wąsko. Jak powszechnie wiadomo dzieciaki są ciągle w ruchu i wychodzi na to, że z 50 strzałów może 5-8 mam ostre lub takie jak chciałem.

    Moim punktem odniesienia jest Huawei P40 Pro. I wieczorem w mieszkaniu prędzej zrobię ostre zdjęcie smartfonem niż czymś z mojego zestawu. Natomiast te zdjęcia, które uważam za fajne, które "wyszły" są w mojej ocenie lepsze niż z P40 Pro - szczególnie portrety.

    Aktualnie w sumie żałuję, że nie zdecydowałem się na EM5 MIII, który ma autofokus z detekcją fazy. W EM10 jest tylko oparty na detekcji kontrastu i działa nieźle ale nie rewelacyjnie.

    Jestem typowym foto amatorem i nie mam jakichś wielkich umiejętności więc pewnie nie potrafię wykorzystać potencjału mojego zestawu. Aczkolwiek po tych paru miesiącach i kilku rozmowach z kolegą, która fotografią zarabia na życie przekonałem się o czym pewnie wiele osób wie, że obiektywy są ważniejsze niż body.

    Dlatego teraz zbieram się do zakupu 20mm F1.4 żeby mieć coś szerszego i szybszego do foto dzieci. I w przyszłości może 12-100 F4 Pro - ale to już jak dla mnie duże pieniądze.

    Wszystko co powyżej dotyczy w jakiś sposób systemu 4/3 bo taki posiadam.

    Systemu Sony używa wspomniany przeze mnie fotograf i od lat jest bardzo zadowolony. Z tego co się orientuje to Sony ma świetny autofokus. (Edytowano)
    Awatar użytkownika KarolMich
    Autor
    Dzięki za komentarz. Aktualnie skłaniam się ku A6000-A6500 + 50 1.8 F1.8, w późniejszym czasie dokupić 18-105 F4. Biorę jeszcze pod uwagę X-T30 i E-M1 II jeżeli ponownie puszczą refuby na stronie olympusa. Mam jeszcze chwilę czasu więc obserwuje co jest wystawione na sprzedaż.
Awatar użytkownika