Niestety, ta okazja wygasła 5 minut temu.
108°
Opublikowano 5 dni temu

Sony RX100 VII | DSC-RX100M7

4 199zł
Darmowa dostawa ·
Opublikowane przez
Krzysztof_WaszakQ6h
Dołączył w 2024
1
0

O tej okazji

Ta okazja już wygasła. Oto kilka opcji, które mogą Cię zainteresować:

4699 cena na majówkę + 500 cashback ^^
Sony Centre Więcej szczegółów na
Aktualizacje społecznościowe

46 Komentarzy

sortowanie:
Awatar użytkownika
  1. Awatar użytkownika mgdanski
    Ale ten czas leci. Mam pierwszą wersję tego aparatu, kilku znajomych również, z mojego polecenia. Wszyscy niesamowicie zadowoleni. Paru fotografów robiących zdjęcia okolicznościowe na imprezach się zdziwiło parametrami tej miniaturki aparatu. Pozory mylą
    Awatar użytkownika lepiejdrozejnizdwarazy
    Paru fotografów robiących zdjęcia okolicznościowe na imprezach się zdziwiło parametrami tej miniaturki aparatu. Pozory mylą
    Dokładnie tak - pozory mylą. "Fotografowie robiący zdjęcia okolicznościowe na imprezach" zazwyczaj nie wiedzą wiele o fotografii. Ot, fucha jak każda inna. Ktoś zostaje kucharzem, ktoś księgowym, ktoś fotografem.

    Nie warto traktować "fotografów robiacych zdjęcia na imprezach" jako autorytetów w dziedzinie fotografii ani nawet sprzętu fotograficznego. A tym bardziej: argumentować jakiejś obserwacji opiniami zasłyszanymi od takowych.
  2. Awatar użytkownika Gżegżółka
    To tylko małpka z małą matrycą (choć dużą jak na małpkę).
    Fujifilm jest bez porównania lepszy ... jakikolwiek X-T30 czy coś tego pokroju...
    Awatar użytkownika Bartezz
    Uwielbiam takie specjalistyczne komentarze. X-T30 waży 383G i jest wyraźnie większy. W dodatku tyle waży samo body a gdzie obiektyw? RX100 waży 302G. Cena podobna... tyle, że znowu za samo body przytoczonego Fuji. Nie mówiąc o tym, że Fuji ma też drogie obiektywy.
    Sony zrobiło taki aparat według pewnych założeń i jest on skierowany dla określonej części użytkowników. Masz prawdziwy nowoczesny aparat, ze sporym zakresem ogniskowych i ciągle mieści się w kieszeni. Jest niewiele większy od telefonu. Jaki sens jest porównywać go do aparatu z wymienną optyką?
  3. Awatar użytkownika Hahahahaha
    Iphone 15pm lepszy
    Awatar użytkownika Hexadecymalny
    Zgadzam się. Ale tylko w jakości rozmów.
  4. Awatar użytkownika STASYOU
    Za tyle siepy to nie. Warte max 2k bo obrazek w odczuciu niczym z telefonu. Jak już wydawac taka kwote to lepiej GR III albo X100v z drugiej łapy (Edytowano)
    Awatar użytkownika STASYOU
  5. Awatar użytkownika Mauzer1910
    Aparaty cyfrowe dla amatorskiego zastosowania odchodza do lamusa. Telefony za 3-4k mają takie aparaty że mózg staje. Dla mnie minus. Trzeba targać taki aparat, jest większy, cięższy niż telefon, kosztuje krocie, zdjęcia robi fajne ale dobry telefon też zrobi takie. Pamiętajcie że to jest tylko zaawansowany kompakt. Telefon ma każdy.

    A jak ktoś robi profeskę to kupuje dobre lustro albo bez-lustro.
    Awatar użytkownika Hexadecymalny
    Nie aparaty, a soft. I to nie mózg staje.
  6. Awatar użytkownika poszukiwaczperelwszambie
    Małpka z 2019 roku za tyle cebuli to tak średnio bym powiedział
    Awatar użytkownika Szaszlyk
    Dokładnie, udana seria RX i trudno się do czegoś przyczepić ale to aparat z 2019r jako nowy kosztował około 5500pln. Lepiej kupić nowy RX100 III za około 2.147pln (Edytowano)
  7. Awatar użytkownika blaise897
    MarkusPix twierdzi że to najlepszy cyfrowy kompakt wszechczasów... Nagrał kilka materiałów tylko o tym aparacie
    Awatar użytkownika STASYOU
    x100v mordko
  8. Awatar użytkownika Agagamemnon
    Mam jedną z wersji tego aparatu (chyba trzecią, już nie pamiętam). Moja robi rewelacyjne zdjęcia. Z tymi aparatami to jest jednak pewien problem. Odkąd zaczęły powstawać smartfony robiące naprawdę dobre zdjęcia, to takie automaty straciły sens. Mój Pixel 8 pro raczej nie ustępuje mu jakością zdjęć, a poza tym umożliwia dzwonienie, przeglądanie internetu i wiele innych czynności w tej samej cenie. Z tego też powodu mój aparat leży od ponad roku w szufladzie i trudno mi znaleźć okazję do jego użycia, mając ciągle smartfon pod ręką.
    Nada się może początkującemu amatorowi fotografii, który będzie miał chęć zagłębić się w tryb manualny, bo wydaje mi się że na tle innych automatów ten Sony wypada naprawdę nieźle. Choć jak przeglądam specyfikację i widzę "High Speed USB (USB2.0)" albo Bluetooth 4.1... to za taką kasę trochę śmiesznie. Ale nie od dziś wiadomo, że sprzęty Sony są droższe na starcie... bo to Sony
    Awatar użytkownika Mauzer1910
    Wiesz co, poza tym jak jedziesz na wakacje gdzieś daleko to jednak telefon jest poręczniejszy milion razy, 100x szybszy, ileś tam razy więcej zdjęć zrobisz. No i większość telefonów ma aparat dodatkowo całkiem niezły szeroki kąt którego nie trzeba targać i przezbrajać. Waga i objętość do bagażu do samolotu też swoje robi. Aparaty fotograficzne odeszły moim zdaniem do lamusa jeśli chodzi o zastosowania amatorskie.
  9. Awatar użytkownika Plirzur
    Bardzo przyjemny, prosty w obsłudze i z płynnym interfejsem, ale nie wiem czy jest o wiele lepszy niż generacja wcześniej.
    Niewiele więcej kosztuje Ricoh GR III, ale czuję, że grupa odbiorcza niezbyt odczuje różnicę. Także plus
    Awatar użytkownika Vatazhka
    Ricoh to stałka 28 z matrycą APS-C, Sony to "spacerowy" zoom 24-200 i matrycą 1" - to raczej dwa różne aparaty dla innych grup docelowych.
  10. Awatar użytkownika ElPetro
    Mam model generacji I i IV i są mega praktyczne. Używam też Fujifilm x-t2 i pełną klatkę Canona, a także fotografuję smartfonem. I każdy z tych aparatów ma plusy i minusy, a także swoje przeznaczenie..... Ogólnie uważam ten Sony za świetny i zbyt drogi jeżeli chodzi o porównanie z konkurencją.
  11. Awatar użytkownika Meliur322_.
    Idealny aparat do wsadzenia w kieszeń koszulki rowerowej i robienia fotek na wycieczkach - tylko że za drogi i to grubo.
  12. Awatar użytkownika ElPetro
    Dobra oferta aparatu Sony RX100 to była całkiem niedawno tu:
    pepper.pl/pro…869
    I nie sądzę, że nie zarabiali na sprzedaży.
    Awatar użytkownika lepiejdrozejnizdwarazy
    1) To jest model 4 generacje starszy.
    2) W tej chwili ten sklep sprzedaje go za sporo drożej już popularna konkurencja.
    3) Zysk sklepu to nie cena sprzedaży minus koszt kupienia od producenta/dystrybutora. Jest więcej zmiennych.
    4) Sklep nie musi zarabiać na każdej sztuce.
Awatar użytkownika